Ewa Wachowicz ma powody do dumy! Miss Polonia 1992 jako pierwsza Polka w historii zdobyła Koronę Wulkanów Ziemi!

Redakcja Telemagazyn
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Ewa Wachowicz czerpie z życia garściami. Dziennikarka i prezenterka telewizyjna, Miss Polonia 1992, była sekretarz prasowa premiera RP może dopisać kolejne osiągnięcie. Zrobiła to jako pierwsza Polka w historii!

Spis treści

Ewa Wachowicz zdobyła Koronę Wulkanów Ziemi

Ewa Wachowicz to ciesząca się ogromną popularnością i sympatią widzów gwiazda, obecna w mediach od przeszło 30 lat. Miss Polonia 1992 ma w swoim CV długą listę osiągnięć i zajęć, w tym pracę na rządowych stanowiskach. Do swojej listy może dopisać kolejny sukces: jako pierwsza Polka w historii zdobyła Koronę Wulkanów Ziemi.

W sobotę 18 stycznia br. w „halo tu Polsat” prowadzący Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski połączyli się z Ewą Wachowicz, która właśnie zdobyła ostatni szczyt z Korony Wulkanów Ziemi razem z Klaudią Cierniak-Kożuch. Panie jako pierwsze Polki stanęły na wulkanie Mount Sidley na Antarktydzie i jako pierwsze Polki zdobyły najwyższe szczyty wulkaniczne na każdym kontynencie.

W rozmowie Wachowicz połączyła się prosto z Antarktydy, gdzie temperatura wynosiła dziś –28 st. Celsjusza aby zrelacjonować widzom trasę, jaką musiała pokonać, by zdobyć ostatni szczy Korony Wulkanów. - Cali i zdrowi dotarliśmy do cywilizacji, cała nasza ekipa wróciła już do bazy. Tutaj, jak mówi moja córka, góra jest dopiero zdobyta, kiedy ja szczęśliwie wracam do domu - wyznała. - Wyjątkowo trudna pogoda jest teraz na Antarktydzie - przyznała. - Muszę przyznać, że nawet się popłakałam, jak już wylądowałyśmy tutaj w bazie. Było ogromne wzruszenie; dlatego, że było piękne okno pogodowe. Tutaj w bazie czekaliśmy na okno pogodowe, a kiedy ono się pojawiło - polecieliśmy ponad tysiąc kilometrów samolotem na płaskowyż, na wysokość mniej więcej 2500 metrów. Tysiąc kilometrów od wszelkiej cywilizacji nas zostawił i tam założyliśmy obóz, namioty. Następnego dnia wcześnie rano szybko przenieśliśmy się górnego obozu i od razu była decyzja, że atakujemy szczyt - ponieważ jest to okno pogodowe, które potrwa około dwa dni i żeby mieć zapas (czasu - przyp. red.) - opowiadała w studio.

Choć w chwili wyruszania pogoda dopisywała, warunki szybko się zmieniły. - Tuż przed szczytem, kiedy już ten szczyt widzieliśmy, nagle zeszły ogromne chmury, zerwał się wiatr, śnieg, zeszły mgły zrobiło się bardzo wilgotno. Na szczycie byliśmy dosłownie kilka minut żeby zrobić zdjęcia, zrobić filmik i szybko zaczęliśmy wracać do górnego campu. Musze przyznać, że ten powrót był bardzo trudny bo wracaliśmy w totalnym mleku. Nie wiadomo było, gdzie jest góra, gdzie jest dół. Ja praktycznie nie widziałam przewodnika - powiedziała zdobywczyni Korony Wulkanów.

Redakcja Telemagazyn.pl serdecznie gratuluje!

Ewa Wachowicz ma powody do dumy! Miss Polonia 1992 jako pier...

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź TeleMagazyn.pl

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn