Bella Thorne była szantażowana przez osobę, która uzyskała dostęp do nagich zdjęć młodej aktorki. Thorne była załamana sytuacją, ale postanowiła sprawie dzielnie stawić czoła i... sama opublikowała te zdjęcia!
Tym ruchem wyprzedziła szantażystę, dodatkowo publikując screeny rozmów z hakerem. To moja decyzja. Teraz nie możesz mi nic zabrać - napisała aktorka znana z serialu "Famous in Love".
Dodatkowo Bella Thorne przyznała, że jest załamana sprawą, ponieważ te zdjęcia były przeznaczone dla wyjątkowej osoby, a teraz musiała podzielić się nimi ze wszystkimi.
Jak oceniacie decyzję Belli Thorne? Dobrze zrobiła, że nie uległa szantażowi? Dodajmy, że w ostatnim czasie ponownie mamy do czynienia z falą ataków hakerskich na gwiazdy i wycieki ich nagich zdjęć. Jedną z ostatnich ofiar była raperka Iggy Azalea.
Źródło: Cover Video/x-news
