Fani Star Treka na świecie

"Star Trek" to coś więcej niż serial science-fiction, seria pełnometrażowych filmów czy trwający od ponad 40 lat popkulturowy fenomen. "Star Trek" to również licząca setki tysięcy, a może nawet miliony ludzi społeczność, której uczestnicy prowadzą podwójne życie: jedną nogą stoją w przyziemnej, otaczającej ich rzeczywistości, ale drugą tkwią w międzygwiezdnym, fikcyjnym świecie kapitana Kirka, Spocka, Klingonów i statku "Enterprise". "Trekkies" to popularny termin, którym określa się w Stanach wszystkich miłośników "Star Treka". Niektórzy z nich po prostu lubią legendarny serial i wszystko, co jest z nim związane. Inni żyją niemal bez reszty w rzeczywistości "Star Treka". Najbardziej zagorzałych fanów nazywa się "Trekkerami". To ludzie, którzy potrafią chodzić do pracy w strojach filmowych bohaterów, biegle mówią wymyślonymi językami serialowych kosmitów, a mieszkania mają po brzegi wypełnione kolekcjami gadżetów i pamiątek związanych ze "Star Trekiem". Roger Nygard podgląda "Trekkies" i "Trekkerów" przede wszystkim na fanowskich konwentach. Te zloty to okazja do uzupełnienia kolekcji, zabawy w fikcyjny świat i do spotkania sobowtórów filmowych postaci, a także odtwarzających ich aktorów. Gwiazdy "Star Treka" występują również w dokumencie Nygarda - dla fanów są bożyszczami i wzorami do naśladowania.