"Furioza". Mateusz Banasiuk i jego metamorfoza do roli w filmie o świecie kibiców – ultrasów

"Furioza" to nowy film, który ma być mocnym uderzeniem w polskim kinie. Wprowadzi widzów w świat polskich chuliganów i kiboli, a na ekranie pojawią się m.in. Mateusz Damięcki, Weronika Książkiewicz i Mateusz Banasiuk. Charakteryzacja i długie treningi sprawiły, że każdy z nich jest nie do poznania.

Film jest inspirowany prawdziwymi wydarzeniami. Pokazuje świat kibiców – ultrasów, chuliganów i kobiet, które są z nimi w związkach. Mateusz Damięcki gra Goldena - ma ogoloną głowę i tatuaże. Weronika Książkiewicz do roli Dzikiej skróciła włosy i trenowała pod okiem specjalistów. Podobnie Mateusz Banasiuk, który przyznaje, że rola w "Furiozie" to spełnienie jego aktorskich marzeń.

To naprawdę mocne kino. Gram lekarza, który jest w strukturach kiboli. Mamy tu wątek przestępczości zorganizowanej i oczywiście wielką miłość. Bardzo trudną miłość. Właściwie niemożliwą.

Prace nad scenariuszem do "Furiozy" trwały przez kilka lat. Jest oparty na powiązaniach i relacjach gangsterów, dziennikarzy oraz agentów Centralnego Biura Śledczego Policji. Premiera filmu odbędzie się prawdopodobnie w listopadzie 2019 roku.