W niedzielę (28.01) na Madison Square Garden w Nowym Jorku odbyła się 60. gala rozdania nagród Grammy. Na wydarzeniu pojawił się również Luis Fonsi, którego w Polsce mogliśmy oglądać podczas Sylwestra w Zakopanem. Jak muzyk wypowiada się o swoim sukcesie i hicie "Despacito"?
Za nami rozdanie nagród Grammy 2018. Muzyczne Oscary były w tym roku zaskoczeniem, gdyż mimo 8. nominacji żadnej statuetki nie otrzymał Jay-Z. Nagrodami za to pochwalić się mogą m.in.: Bruno Mars (6 statuetek), Kendrick Lamar (5 statuetek), Ed Sheeran (2 statuetki) czy The Weeknd.
Na wydarzeniu pojawił się Luis Fonsi wraz z ukochaną. Gwiazdor wspomniał o swoim największym hicie „Despacito”, który podbijał listy przebojów w zeszłym roku. -Dopiero teraz zaczynam sobie uświadamiać jak cudowna podróż to była. Oczywiście nikt nie sądził, że to się stanie - wyznał. Czy uważa, że zmienił się model kariery artysty, a największe pieniądze zarabia sie teraz w Internecie?