– *Po pierwszym sezonie „Miłości na bogato” zaczęły napływać do mnie informacje od osób w ogóle mi nieznanych, od internautów: „Sylwio, realizuj się w tym dalej, idź w stronę aktorstwa”. I nagle pojawił się pytajnik nad głową, że może rzeczywiście warto iść w stronę artystyczną, przełamać się i nie bać realizacji dziecięcych marzeń* – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Sylwia Nowak, modelka.
Modelka zdradza, że przed podjęciem decyzji o wyborze kierunku studiów postanowiła zasięgnąć rady fachowców. Konsultowała się miedzy innymi z Jerzym Gudejko.
–Powiedziałam: „Czy mógłby Pan zobaczyć, czy ja się w ogóle do tego nadaję, czy jest sens, czy nie?” Zrobiliśmy jakąś scenkę, dostałam tekst, później miałam improwizować. I rzeczywiście powiedział, że tak, że na pewno jest talent, który trzeba rozwijać, tylko trzeba iść do szkoły i po prostu ćwiczyć warsztat – wspomina Sylwia Nowak.
Sylwia Nowak podkreśla, że w jej życiu zawodowym sporo się teraz dzieje: bierze udział w wielu kampaniach reklamowych i sesjach zdjęciowych. Dużo czasu pochłania jej też prowadzenie bloga. Modelka wierzy jednak w to, że uda jej się połączyć studia z innymi obowiązkami.
CZYTAJ TAKŻE:
SYLWIA NOWAK Z "MIŁOŚCI NA BOGATO" REKLAMUJE BIŻUTERIĘ [ZDJĘCIA]
CO POD UBRANIEM MA SYLWIA NOWAK Z "MIŁOŚCI NA BOGATO"? [ZDJĘCIA]
– *Na razie jest ok, a jeśli będzie mnie to blokowało, to na pewno na pierwszym miejscu będę stawiała szkołę przez ten najbliższy rok od października, a później będę myślała właśnie o kontraktach reklamowych, czy jakichś innych, które się będą pojawiać* – mówi Sylwia Nowak.
