Po tym, jak w 2007 r. J.K. Rowling wydała ostatnią, jak zapowiedziała, część przygód Harry'ego Pottera, a złowieszczą wiadomość ilustrowały billboardy z głównym bohaterem i napisem "To już koniec", fani na całym świecie pożegnali Harry'ego, Hermionę i Rona.
W najnowszym wywiadzie dla BBC J.K. Rowling wyznaje, że jeśli tylko odnajdzie inspirację, prawdopodobnie napisze książkę osadzoną w świecie, który stworzyła w bestsellerowej historii Harry'ego Pottera.
Wiadomość o powstaniu z martwych Harry'ego obiegła świat w przeddzień brytyjskiej premiery najnowszej książki szkockiej pisarki "The Casual Vacancy". Jest to proza nieco odmienna od tej, którą znamy z czarodziejskich przygód.
Skierowana do dorosłych powieść kryminalna odbiega językiem i tematem od stylu fantasy, do którego przyzwyczaiła nas Rowling. Jak twierdzi sama pisarka, akcja ma być zaskakująca, zbudowana w konwencji czarnego humoru. Pojawia się nagła śmierć, bezwzględna walka o władzę i cynizm. Książka, podobnie jak poprzednie, ma pobudzać do kreatywnego myślenia, skłaniać do poszukiwania rozwiązania i kształtować wyobraźnię czytelników.
CZYTAJ TAKŻE:
J.K.ROWLING SPRZEDAJE "DOM HARRY'EGO POTTERA"
ROWLING NAJBARDZIEJ WPŁYWOWA...
Ostatni tom "Harry Potter i Insygnia Śmierci" ukazał się pięć lat temu. Barwne historie uczniów Szkoły Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie przewróciły życie mało popularnej szkockiej pisarki do góry nogami. Siedem tomów opublikowanych w latach 1997-2007 sprzedało się w ponad 450 milionach egzemplarzy, w przeszło dwustu krajach.
Filmowe adaptacje przygód Harry'ego, Hermiony i Rona przyciągały do kin tłumy. Szacuje się, że popularność książki przyniosła Rowling 625 mln euro, a bohaterowie książek stali się ikonami popkultury. Publikacja każdego tomu była wielkim wydarzeniem zarówno wśród młodych, jak i dorosłych czytelników.
Rowling przyznała w wywiadzie dla BBC:
- Jestem przeciwniczką sequeli. Nigdy nie widziałam, by przysłużyło się to zarówno literaturze, jak i filmowi. Po chwili zastanowienia dodała jednak: - Ale wiesz co, gdybym miała świetny pomysł na coś innego, pewnie bym to zrobiła.
Dla miłośników Harry'ego takie wyznanie będzie dużą niespodzianką. Pisarka przyznała, że ma wyraźny apetyt na więcej książek i mogłaby bez problemu napisać ósmy, dziewiąty, a nawet dziesiąty tom, ale nie chciałaby mieć potem poczucia, że "wydoiła" temat. - Muszę mieć świetny pomysł. Nie chcę iść odruchowo do tamtego świata, wziąć kilka drobiazgów, na koniec skleić je razem i powiedzieć: ruszajmy, możemy to sprzedawać. Jak przyznaje pisarka, to byłoby wbrew jej podejściu do pisania książek.
Słowa, które padają w wywiadzie dla BBC, pokazują wyraźnie, że Rowling nie zamknęła jeszcze drzwi do krainy Harry'ego Pottera.
Autor: Justyna Słowińska
Źródło: https://dziennikbaltycki.pl/
