Hobbit po radziecku
Radziecka adaptacja przeznaczona dla dzieci łączyła udział aktorów z wykorzystaniem lalek. W gobliny wcielili się tancerze z Leningradzkiego Państwowego Akademickiego Teatru Opery i Baletu im. S. M. Kirowa - dziś to Teatr Maryjski.
W radzieckim filmie nie uświadczymy płciowo ambiwalentnych elfów (odpada zatem zastanawianie się nad gender). Ale nie to dziwi najbardziej. Najbardziej zaskakuje poziom efektów specjalnych, nie na miarę końca XX wieku, ale jego początku. Tak czarował 119 lat temu Georges Mélies w słynnej "Podróży na Księżyc". I właśnie dla tych efektów warto obejrzeć "Хоббитa" made in USSR.

Wideo