Fakt donosi o karygodnym zachowaniu gwiazdora.
Otóż Janusz Józefowicz, te sam, który kilka tygodni temu próbował zdać test teoretyczny na prawko jazdy i nie zdał, - jeździ sobie spokojnie po ulicach Warszawy swoim wypasionym mercedesem.
Co, najgorsze, nie robi tego nieświadomie, czego dowodem może być fakt, obrzucenia wyzwisakmi fotoreportera, który zrobił mu zdjecie podczas takiej jazdy. Czy Józefowicz okaże skruchę? Przecież ma szczęście, że to nie policja zarzymała go na takim łamaniu prawa!?
Nie wygląda na to, aby pojął swój błąd, bo jak czytamy w Facie, fotoreporterowi pokazał fuck you…

Wideo