Jarosław Skiba nie żyje. Trener personalny celebrytów miał 41 lat!
Jarosław Skiba był znaną personą polskiego świata sportu. Był triathlonistą oraz trenerem thriathlonu oraz pływania. W ostatnim czasie był również trenerem personalnym polskich gwiazd i celebrytów, którzy doskonale dogadywali się ze sportowcem. Teraz nie mogą uwierzyć w jego śmierć.
Jarosław Skiba miał zaledwie 41 lat. Mężczyzna zginął w tragicznym wypadku w Hiszpanii. W poniedziałek, 14 marca 2022 roku, ok. godziny 19 w miejscowości Gandia Jarosław Skiba jechał na rowerze i został potrącony przez samochód. Sprawca nie udzielił Polakowi pomocy i zbiegł z miejsca wypadku. Niedługo później został ujęty przez policję i podejrzewa się, że prowadził pod wpływem alkoholu. Niestety, Jarosława Skiby nie udało się uratować. Kierowca prawdopodobnie zostanie oskarżony o nieumyślne spowodowanie śmierci.
Przyjaciele Jarosława Skiby wciąż nie mogą uwierzyć w jego śmierć. Bartek Jędrzejak, dziennikarz telewizji TVN, opublikował w sieci wzruszający wpis:
Jesteś jak brat. Świetny przyjaciel. Nawet nie mam siły płakać. Jestem pusty. Zabrałeś ze sobą część mnie. Nie będę wrzucał zdjęć w czerni i bieli bo na to nie zasługujesz. Byłeś zbyt dobry i kolorowy. Nigdy nie narzekałeś. W tym układzie to Ja byłem malkontentem i zgorzkniałym staruszkiem. Ty zawsze pełen energii i uśmiechu. Nie słyszałem przez tyle lat abyś o kimś powiedział coś złego.Żyłeś sportem, żyłeś na pełnej k….wie.Żyłeś rodziną i swoimi ukochanymi dziećmi. Żyłeś pasją. Kochałeś świat i ludzi. Marzenia? Miałem do Ciebie wpadać do Hiszpanii. Tam miał być dom. Miałem zostać ojcem chrzestnym Twojego malucha. Bo w końcu zapragnąłeś mieć kolejne dziecko.Jeszcze wczoraj rano pisaliśmy do siebie. Dzisiaj już tylko Ja mogę pisać do Ciebie, bez odpowiedzi. Byłeś pierwszym facetem, który po męsku powiedział mi: „Zawsze możesz na mnie liczyć. Kocham Cię jak brata” Ja też Cię kocham Bracie!!! Będzie mi Ciebie bardzo brakowało. Część mnie zabrałeś ze sobą. I obiecuje to będzie teraz mój cel!!! Pracowaliśmy nad tym razem. Ale wierze, że będziesz z góry mocno mnie mobilizował i pokażę Ci six-pack. Jarosław Skiba zginął tragicznie w wypadku rowerowym w Hiszpanii. Został śmiertelnie potrącony przez pijanego kierowcę, który zbiegł z miejsca wypadku. Hiszpańska policja już go odnalazła!!!
[instagram]https://www.instagram.com/p/CbH1NM3hJuL/\[/instagram]
Joanna Jabłczyńska, gwiazda serialu "Na Wspólnej", tak wspomina Jarosława Skibę:
Mój pierwszy trener. Zarażał nie tylko sportową pasją, ale przede wszystkim uśmiechem. Jestem pewna, że pod tymi słowami podpiszą się wszystkie osoby, które trenował. Rozmawiałam z Nim kilka dni temu i choć bardzo chciał ze mną dłużej porozmawiać, powiedziałam: „następnym razem, bo teraz nie mam czasu”. Nie odkładajcie tych najważniejszych rzeczy na później. Zadzwońcie, powiedzcie, napiszcie teraz. Do zobaczenia Jarku ????
[instagram]https://www.instagram.com/p/CbH61rxMKg3/\[/instagram]
Dorota Gardias dodała:
Chodzące dobro…
Jarku… ???? … Ty wiesz…
Do zobaczenia gdzieś tam…
Nie mam słów.
[instagram]https://www.instagram.com/p/CbIAgXUKnZk/\[/instagram]
