Na tę informację czekali wszyscy fani aktora; Jerzy Stuhr jest już w domu, a jego stan uległ poprawie! Wspólnie zdjęcie z Jerzym Stuhrem w domu pokazała córka aktora, Marianna Stuhr.
Kilka słów w imieniu swojego taty zabrał również Maciej Stuhr, który napisał w mediach społecznościowych:
Ponieważ mój Tato nie dorobił się póki co Facebooka, w jego i rodziny imieniu bardzo pragniemy podziękować wszystkim, którzy pomogli nam w ostatnich tygodniach! Ekipie ratunkowej z Rabki, szpitalowi w Nowym Targu oraz szpitalowi w Prokocimiu za fantastyczną, szybką i profesjonalną pomoc. Każdej pielęgniarce, oddziałowym, ratownikom i fizjoterapeutom oraz oczywiście lekarzom wielkie dzięki i brawa dla Was! Dziękujemy z całego serca! W przypadku udaru mózgu, absolutnie kluczowe są pierwsze godziny. Jeśli niepokoi Was stan kogoś w Waszym otoczeniu, jeśli utrudniony jest kontakt, człowiek nagle inaczej reaguje, nie potrafi wyciągnąć ręki, wskazać czegoś palcem, dotknąć sobie czubka nosa - nie zastanawiacie się, wzywajcie karetkę. Nie dzwońcie po wujka Mietka, który jest lekarzem, nie wieźcie autem pacjenta do szpitala- dzwońcie na 112. To najlepszy rodzaj pomocy, który taki człowiek może otrzymać! Jeszcze raz dziękujemy, także za wszystkie ciepłe słowa, które do nas nieustannie napływały! Serdecznie pozdrawiamy! Komisarz Ryba wraca do akcji!
Przypomnijmy, że Jerzy Stuhr w poniedziałek, 13 lipca trafił z udarem mózgu do jednego z krakowskich szpitali. Informację jako pierwszy przekazał mediom Jerzy Radziwiłowicz. -Przed chwilą do mnie dotarła informacja, ze Jerzy Stuhr trafił do szpitala, ale nic więcej nie wiem – powiedział kolega Stuhra w rozmowie z "Wirtualną Polską". Teraz na szczęście stan zdrowia aktora uległ znacznej poprawie. Oby tak dalej!
