Kirk Douglas nie żyje
– Z ogromnym smutkiem ja i moi bracia informujemy, że Kirk Douglas opuścił nas dzisiaj w wieku 103 lat – napisał na swoim profilu w mediach społecznościowych aktor Michael Douglas, jeden z synów Kirka Douglasa. – Dla świata był legendą, aktorem ze złotego wieku filmów, który z powodzeniem dożył swoich złotych lat; filantropem, którego przywiązanie do sprawiedliwości i wartości, w które wierzył, stały się standardem, do którego wszyscy aspirujemy. Ale dla mnie i dla moich braci, Joela i Petera, był po prostu tatą, dla Catheriny - wspaniałym teściem, dla jego wnuków i prawnuków - ukochanym dziadkiem, a dla jego żony Anne - cudownym mężem (...) Pozwólcie mi zakończyć słowami, które wypowiedziałem w jego ostatnie urodziny, a które na zawsze pozostaną prawdą. Tato - bardzo cię kocham i jestem dumny z tego, że jestem twoim synem. – dodał.
Kirk Douglas urodził jako Issur Danielovitch Demsky w 1916 r. w mieście Amsterdam w stanie Nowy Jork, w rodzinie żydowskich imigrantów z Czausów pod Mohylewem w zaborze rosyjskim, na ziemiach dawnej Rzeczpospolitej. Jako aktor debiutował w 1946 r. w filmie "Dziwna miłość Marthy Ivers". Światową sławę zdobył tytułową rolą przywódcy powstania niewolników w filmie "Spartakus" (1960) w reżyserii Stanleya Kubricka. W 1996 r. otrzymał Oscara za całokształt twórczości. W sumie był trzykrotnie nominowany za role pierwszoplanowe w filmach: "Champion" (1949), "Piękny i zły" (1952) oraz "Pasja życia" (1956). Za rolę Vincenta van Gogha został uhonorowany Złotym Globem.
W 1981 r. otrzymał Medal Wolności, najwyższe cywilne odznaczenie przyznawane przez prezydenta USA. Pełnił funkcję ambasadora dobrej woli Departamentu Stanu USA. Był kawalerem francuskiego orderu Legii Honorowej. W 1966 r. odwiedził Polskę i spotkał się ze studentami Łódzkiej Szkoły Filmowej. Od rozpoczęcia kariery zagrał w 91 filmach. Karierę aktorską zakończył w 2004 r. rolą w filmie "Illusion".
Źródło: Cover Video/x-news
