Myślę, że „Koniec świata czyli Kogel Mogel 4” jest dla nas – zmęczonych sytuacją ciągłych ograniczeń, niepokoju o bliskich, problemów ekonomicznych – dobrą propozycją i mam przeczucie, że będzie się cieszyć powodzeniem – mówiła jeszcze przed premierą Ilona Łepkowska, scenarzystka i współproducentka filmu.
Nie myliła się – po pokazach przedpremierowych i pierwszym weekendzie w kinach w całej Polsce widać już, że żadna polska premiera nie cieszyła się w pandemii takim powodzeniem, jak „Koniec świata”. Poprzednią część serii, tj. „Miszmasz czyli Kogel Mogel 3” obejrzało ponad 2,4 miliona widzów.
O czym opowiada czwarta część kultowej serii? Miłość Agnieszki i Marcina rozkwita, podobnie jak Kasi i profesora Wolańskiego. Babcia Solska marzy już tylko o ślubie jedynego wnusia… Jednak na drodze do szczęścia młodego Zawady staje jego dawna kochanka, Bożenka. Wolańska postanawia radykalnie odmienić swoje życie i znika w tajemniczych okolicznościach. Spokój Piotrusia i Marlenki burzy niespodziewana wizyta mamusi zza oceanu… A pewne bardzo kompromitujące zdjęcia uruchamiają lawinę zdarzeń. Szykuje się prawdziwy koniec świata!
