Korona królów. Jagiellonowie Odcinek 122

Streszczenie odcinka

Gniew Boży. Sierpień 1419 roku. Król Jagiełło (Sebastian Skoczeń) chce się ostatecznie rozprawić z Krzyżakami. Zwołano pospolite ruszenia i szlachta się niecierpliwi. Johann (Grzegorz Kowalczyk) przynosi wieści, że Krzyżacy palą własne wioski. Król Władysław finalnie przyjmuje argumenty Witolda (Michał Chorosiński) i zawiera z zakonem kolejny rozejm. Świdrygiełło (Michał Chruściel) prowadzi śledztwo w sprawie satyry na królową. Książę przesłuchuje żaków Macieja (Piotr Napierała), Pawła (Hubert Jaśtak) i Jaśka (Jakub Jankiewicz). Broni ich Bdzigost (Jakub Wieczorek), który przekonuje księcia, że żacy są za głupi na napisanie tego typu poezji. Satyrę na pewno napisał ktoś wykształcony, związany z dworem. Oleśnicki (Przemysła Stippa) odrzuca zarzuty i oddaje stronę satyry podpisaną "Ciołek". Wróżby Grety (Iwona Katarzyna Pawlak) nie wszystkim pokazują długie i szczęśliwe życie. Na dłoni królowej nie widać wiele dobrego, ale Greta ją okłamuje mówiąc, że kolejne lata będą spokojne i szczęśliwe. Królowa Elżbieta (Karolina Porcari) trafia na twardy opór Jastrzębca (Arkadiusz Janiczek) w sprawie tytułu hrabiowskiego dla jej syna. Król, po podpisaniu rozejmu, wraca do Krakowa. Sędziwój z Ostroroga (Piotr Szekowski) tłumaczy Szafrańcowi (Jacek Kopczyński), że królową Elżbietę zesłał diabeł i czeka ich gniew boży. Jagiełło spada z konia rażony piorunem.