"Korona królów" odcinek 246. w poniedziałek, 9.09.2019 o godz. 18:30 w TVP1! - sprawdź
Ludwik Andegaweński, po koronacji na Króla Polski, mianował regentką swoją matkę Elżbietę. Na jej wawelski dwór i do Krakowa przyjechało z tej okazji oczywiście wielu Węgrów. W 1376 roku z błahego powodu rozpocznie się sprzeczka, która zmieni się w rzeź Węgrów. W ciągu jednej nocy zginie ich ponad stu.
-To koniec. Zabierzcie mnie do domu, do syna… - rozkaże Elżbieta.
Jasiek zapewni jednak regentkę, że jest w Krakowie bezpieczna.
- Pani! Jesteś bezpieczna!
- Nie słyszałeś co wołają? Precz z Elżbietą. Nie chcą nas tu więcej
Załamana królowa wróci do Budy, ale nie będzie tam mile widziana przez swoją synową - Elżbietę Bośniaczkę. Ludwik i jego żona faworyzują swoje starsze córki Katarzynę i Marię. Ulubienicą babki Elżbiety jest mała Jadwiga. Uparta i rezolutna.
Tymczasem Cudka z Gołczy będzie szukała jednego ze swoich synów. O pomoc poprosi królewskiego namiestnika - księcia Władysława Opolczyka. Wkrótce okaże się, że młody Niemierza wyruszył na wojnę z Litwinami i ślad po nim zaginął. Królewski namiestnik zażąda jednak pieniędzy i to bardzo dużych…
W Wilnie, przy łożu umierającego Olgierda Giedyminowicza stawi się cała rodzina. Wielki Książę wybierze na następcę młodego Jogaiłę. Rozkaże swemu bratu Kiejstutowi przysiąc mu wierność i pomoc.
- Przysięgnij… że nie odbierzesz Jogaile…! To on ma być wielkim księciem!
- Choroba rozum ci odbiera? Uradziliśmy, że Jogaiła siądzie na tronie!
- Przysięgnij!
- Przysięgam! Twój syn, Jogaiła Olgierdowicz będzie wielkim księciem Litwy i zawsze mieć będzie we mnie wsparcie...
Tymczasem w litewskich lasach do obozu krzyżackiego komtura Konrada von Wallenrode przyjedzie rycerz Pomsta, który zapowie, że chce być ich szpiegiem w Wilnie.
