Przygodowa animacja „Kumple z dżungli” opowiada historię Maurycego, który wygląda jak pingwin… ale drzemie w nim tygrys! Został wychowany przez tygrysicę i jest mistrzem Kung Fu. Wraz ze swoimi Kumplami stara się zaprowadzić w dżungli porządek i sprawiedliwość, tak, jak wcześniej robiła to jego mama. Jednak demoniczny koala Igor, wraz ze swoimi najemnymi pawianami, planuje zniszczyć dżunglę... Kumple z dżungli spieszą na ratunek!
Źródłem inspiracji dla twórców były filmy, które zapamiętali z dzieciństwa, zwłaszcza amerykańskie i japońskie oraz seriale z lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych: Mac Gyver, Drużyna A, Grendizer, Goonies, czy Indiana Jones... oraz ich własne poczucie humoru.
Reżyser tak opowiada o pracy nad powstaniem filmu:
Początkowo, podczas pisania pierwszych wersji scenariusza, istniały różne wersje bohaterów, a nawet - różne miejsca akcji. Na przykład w pierwszej wersji Maurycy jest pingwinem zebrowatym i mieszka na sawannie. Jednak ostatecznie został pingwinem tygrysowatym, noszącym wszędzie swoje dziecko w słoiku pod pachą. Stwierdziliśmy, że będzie świetnym przywódcą dla drużyny wariatów, wymierzających sprawiedliwość... Każdy jego towarzysz ma swoje charakterystyczne zalety: na przykład Miguel, który w pierwszej wersji miał być nosorożcem, jest silny, a Gilbert jest inteligentny, ale mają też wady i słabości, jak to w komediach bywa... i tak, stopniowo, narodzili się „Kumple z dżungli”
Natalia Krakowiak o swoim udziale w "Twoja twarz brzmi znajomo"
