Mistrzowie i wicemistrzowie Polski nie powinni zakładać innego scenariusza niż komplet punktów w najbliższych meczach. Zespół z Kielc, który plasuje się na czwartej pozycji w grupie B, czeka wyjazd do Kopenhagi na mecz z drużyną KIF Kolding. Gospodarze w ubiegłym sezonie awansowali do 1/8 finału, ale w obecnej edycji prezentują się znacznie gorzej - wygrali tylko jedno z sześciu spotkań i zamykają tabelę grupy B. Po dwóch meczach z rzędu bez zwycięstwa gwiazdy Vive Tauronu Kielce muszą pokazać swój kunszt i udowodnić, że są poważnymi pretendentami do ponownego uczestnictwa w turnieju FINAL4. Relacja z Danii rozpocznie się w niedzielę o 16:45 w CANAL+ SPORT.
Dzień wcześniej na boisku zamelduje się Orlen Wisła Płock. Żeby realnie myśleć o wyjściu z grupy, zawodnicy Manolo Cadenasa konfrontację z mistrzem Turcji Besiktasem JK powinni zdecydowanie wygrać. Goście są najgorzej broniącą drużyną w stawce, ale w ostatniej kolejne pokonali u siebie RK Zagrzeb. „Nafciarze” do tej pory mają na koncie tylko jedno zwycięstwo i czekają ich wymagające batalie o miejsce w pierwszej szóstce. O tym, czy Tiago Rocha i Marko Tarabochia poprowadzą płocczan do zwycięstwa w Orlen Arenie, będzie można się przekonać oglądając w sobotę o 15:30 CANAL+ SPORT.
Widzowie nc+ zobaczą również spotkanie 5. kolejki EHF Ligi Mistrzyń: MKS Selgros Lublin - CSM Bukareszt. Najlepszy zespól polskiej ligi po czterech porażkach szuka pierwszego zwycięstwa w bieżących rozgrywkach. Transmisja w nSport+ w piątek o 18:50.
Plan transmisji Velux EHF Ligi Mistrzów w nc+:
piątek, 13 listopada:
18:50 MKS Selgros Lublin – CSM Bukareszt, nSport+
komentarz: Tomasz Dryła, Iwona Nabożna; reporter: Piotr Bugajny
sobota, 14 listopada:
15:30 Orlen Wisła Płock – Besiktas JK, CANAL+ SPORT
komentarz: Piotr Karpiński, Jacek Będzikowski; studio: Krzysztof Bandych; gość: Michał Matysik; reporter: Piotr Bugajny
19:25 FC Barcelona Lassa - HC Vardar, CANAL+ SPORT
komentarz: Robert Skrzyński, Robert Lis
niedziela, 15 listopada:
16:45 KIF Kolding Kopenhaga – Vive Tauron Kielce, CANAL+ SPORT
komentarz: Krzysztof Bandych, Marcin Lijewski
