Lokatorzy Odcinek 21

Streszczenie odcinka

Trójce młodych lokatorów zaczyna brakować prywatności we wspólnie wynajmowanym mieszkaniu. Gdy marzą o romantycznym wieczorze ze swoją sympatią, w realizacji tych pragnień przeszkadzają współlokatorzy. Jacek ulega prośbom Krysi i wychodzi do Muszelki, by mogła zostać sama ze swoim chłopakiem. Spotyka tam Zuzię i obydwoje zostają w pubie aż do zamknięcia. Następnego ranka cała trójka usiłuje rozwiązać kwestię randek w domu. Ustalają, że o zaplanowanej randce uprzedzać będą współlokatorów 24 godziny wcześniej. Pomysł wydaje się bardzo racjonalny, ale w praktyce nie sprawdza się najlepiej. Jacek z odpowiednim wyprzedzeniem informuje Krysię i Zuzię, że w poniedziałek odwiedzi go Kasia. W ostatniej chwili jego dziewczyna przekłada spotkanie na wcześniejszy wieczór. Jednak współlokatorki nie są wyrozumiałe i nie chcą opuścić mieszkania. Jackowi przychodzi z pomocą Franek, udostępniając mu swój strych. Kiedy randka "nabiera rumieńców" niespodziewanie zjawia się Franek. Wycofuje się ze wcześniejszych obietnic, gdyż chce spędzić wieczór z nową dziewczyną. W tej sytuacji Jacek zabiera Kasię do swojego pokoju w nadziei, że współlokatorki nie wrócą zbyt szybko. Tymczasem pani Bogacka wyrzuca mężowi, że ją zaniedbuje. Pod pretekstem wielu pilnych zajęć unika pójścia do łóżka o tej samej porze, co żona. Kładzie się dopiero wtedy, kiedy ona już śpi. Rozżalona kobieta grozi odejściem od męża.