"Love Island. Wyspa miłości 5" odcinek 13. Trzy blondwłose aniołki wkroczyły do akcji! Ania i Julia są zagrożone?

"Love Island. Wyspa miłości 5" odcinek 13.

Działo się w 13. odcinku "Love Island. Wyspa miłości 5". Po zmysłowym pokazie bielizny w hiszpańskiej willi nic już nie będzie takie samo… dobrą zabawę podkręciła nie jedna, nie dwie, a trzy niespodzianki! W programie pojawiły się piękne blondynki - Louise, Ola i Josie. Dziewczyny z ogromną pewnością zaprezentowały się na wybiegu. Islanderzy byli pod dużym wrażeniem, a zwłaszcza Włodek, który właściwie czuje się już singlem.

Nowe Wyspiarki zaprosiły panów do Kręgu Ognia. Zadawały pytania i zastanawiały się jaki jest układ sił w willi. Szczególnie zainteresowani uczestniczkami okazali się Włodek i Kuba. Konrad i Łukasz deklarowali za to, że są pewni swoich obecnych partnerek i nie są zainteresowani poznawaniem kogokolwiek innego, czym zaimponowali swoim wybrankom: Oliwii i Patrycji.

Przybyciem nowych uczestniczek najbardziej zmartwiła się Julia, która jest w parze z Kubą - Góral to na pewno… wiatr halny zawieje i poleci za blondynami – komentowała dziewczyna - trzeba będzie się pakować do domu pewnie – stwierdziła. Dziewczynie nie spodobał się też fakt, że Włodek, który jest jej najlepszym przyjacielem, dopinguje Kubę do poznawania nowych uczestniczek, zamiast działać na jej korzyść – No co ty, my gramy do jednej bramki – zapewniał chłopak.

Po wieczorze pełnym wrażeń, nikomu nie spieszyło się do spania, a panowie chcieli popisać się przed nowymi uczestniczkami. O poranku Włodek królował w kuchni. Zrobił śniadanie Louise, Oli i Josie, ignorując swoją dotychczasową partnerkę. Sidiki pocieszał Anię, że nie ma się o co martwić, bo on z nią chciałby stworzyć relację. Ale między nim i Olą wyraźnie iskrzy... Może jednak chłopak zmieni obiekt swoich zainteresowań?

Leniwy poranek przerwał SMS - Wyspiątka, dużo dziś rozmawiacie, ale usta nie służą tylko do gadania. Czas poznać smak wyspy miłości! Gra polegała na rozdawaniu buziaków - Panowie oceniali umiejętności Islanderek w skali od 1 do 10. Wszystkie dziewczyny wzięły konkurencję na poważnie i dały z siebie wszystko... Każdy pocałunek był bardzo namiętny i w willi zrobiło się jeszcze goręcej! W konkurencji najlepsza okazała się Ania!