„Love Island. Wyspa miłości 7” odcinek 21. Hubert zdradzony po raz drugi! Tym razem to Beata zakpiła z jego uczuć!

„Love Island. Wyspa miłości 7” odcinek 21.

Agnieszka z Kubą mają coraz lepszy kontakt. Islanderce bardzo odpowiada jego poczucie humoru. Kuba zaproponował masaż różnych partii ciała, a Aga bez wahania się zgodziła. Kamil trenował Julię, bo od początku jej pobytu na Wyspie Miłości nie zrobiła ani jednego treningu. Więc Islander uznał, że to jest najwyższy czas, aby zająć się planem treningowym swojej partnerki.

Mateusz i Agata, odpoczywali w słońcu prowadząc rozmowę o swoich wyborach i kim są zainteresowani oprócz siebie nawzajem. Agata stwierdziła, że w parze z Mateuszem przynajmniej się „gadka klei”. Mateusz wyznał Agacie, że jeszcze poza nią interesuje go Agnieszka, ale Beata nie jest w kręgu jego zainteresowań. Adam z Martą odpoczywali gaworząc sobie o zwierzętach i naśladowaniu odgłosów.

Jay rozmawiał z chłopakami o Oli, randce i opowiadał o sobie , ponieważ dopiero dawał się poznać chłopakom bliżej. Mówił, że jest kierowcą zawodowym, jeździ tirami, a jego wysportowana sylwetka to efekt odwiedzin siłowni, uprawianie sztuk walki i boksu. Zaimponował chłopakom swoim „nietirowym” wyglądem. Ola w tym czasie zachwycała się Jayem zdradzając szczegóły dziewczynom, że jest jej wymarzonym mężczyzną.

Robiliśmy soczki, karmiliśmy się. Randka randką, ale on jest naprawdę git, podoba mi się , jest mega sympatyczny, zabawny na maxa, śmieszny.

Czuć chemię w powietrzu tej dwójki i duże zainteresowanie sobą.

W trakcie rozmowy Islanderów, Kuba przyznał, że nie ma rzeczy, której by nie potrafił wykonać. A jedynie przyznał się, że kierowcą uprawnionym jest dopiero od roku i samochodu nie umie za bardzo prowadzić. Od razu zareagowała Agnieszka:

Nie potrafisz prowadzić samochodu? - spytała zdziwiona

Potrafię, ale nie jestem najlepszym kierowcą – odpowiedział Kuba

Jaka mina Agnieszka – zauważyła Julia

Agnieszka przyznała, że nie znosi komunikacji miejskiej, że ma fobię i nie chciałaby, żeby w przyszłości jej dzieci jeździły autobusami. Była troszkę zniesmaczona, bo chyba według niej każdy mężczyzna powinien prowadzić auto.

Wieczorem Islanderki zaprosiły Jaya do Kręgu Ognia, aby bliżej go poznać. Zadawały chłopakowi pytania, na które odpowiadał bez zastanowienia. Dziewczyny zdominowały Jaya i posypały się pytania niczym z przysłowiowego rękawa:

Twój największy „red flag”? – zapytała Julia

Mogę dwa w sumie wymienić: nienawidzę hipokryzji i … kłamstwo – odparł Jay.

Kolejne pytanie padło od Agaty:

Które dwie Islanderki podobają Ci się wizualnie?

Islander odpowiedział, że oprócz Oli jeszcze Beata.

Chłopaki obserwowali jak Jay skupia całą uwagę dziewczyn na sobie. W jednej chwili Mateusz zaproponował, że razem z Kamilem, Adamem i Hubertem podejdą do Kręgu i zaczął całować swoje partnerki, żeby dać do zrozumienia Jayowi, że są one zajęte. Pocałunki wszystkich były tak wymowne, że sytuacja nie wymagała komentarza.

Agata poprosiła Huberta na rozmowę w cztery oczy.

Hubert zapraszam do Kręgu Ognia.

On niechętnie, ale zgodził się jeszcze wysłuchać dziewczyny. Agata nie ukrywa, że gdzieś w głębi serca myśli o Hubercie i była ciekawa jak wygląda jego relacja z Beatą. Niestety rozmowa potoczyła się niesatysfakcjonująco dla Agaty, bo ewidentnie Hubert nie ma już ochoty na kontakty z Islanderką. On był zniesmaczony przebiegiem konwersacji, a ona zmieszana wobec słów chłopaka.

Co aj? Bagatelizujesz teraz to co zrobiłaś? – zapytał stanowczo Hubert i wcale nie było mu do śmiechu.

Przebieg rozmowy był niezbyt intersujący, ponieważ podirytowany śmiechem Agaty Hubert wstał i wrócił do willi w poszukiwaniu Beaty swojej obecnej partnerki.

W willi na górze w strefie beauty Beata i Mateusz prowadzili swoje intymne bawiąc się przy tym znakomicie. Islander sugerował zachowaniem i słowami, że Beata jest w kręgu jego zainteresowań i w ramach dalszego poznawania powinni się pocałować. I jak pomyśleli tak też zrobili. Namiętny pocałunek tej dwójki był wyrazem, że obydwoje patrzą na siebie przychylnie. W trakcie całowania Mateusz pokusił się o stwierdzenie, że Adam miał rację mówiąc, iż Islanderka dobrze się całuje.

W trakcie ich rozmowy wszedł nieoczekiwanie Hubert do pomieszczenia gdzie zastał Mateusza i Beatę. Był zaskoczony i troszkę podejrzliwy. Finalnie tajemnica wyszła na jaw, bo Mateusz przyznał się kolegom do swojego nowego doświadczenia, a Beata zdecydowała się na szczerość wobec Huberta i powiedziała mu o pocałunku.

I znowu dla Huberta sprawy się skomplikowały. „Całuśne” partnerki doświadczają nowych wyzwań z innymi Islanderami będąc w związku z Hubertem.

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl