Bartek Bielański z "Love Island. Wyspa miłości" zaskarbił sobie sympatię widzów, ale nie udało mu się znaleźć drugiej połówki w programie. Po tym, jak wyszło na jaw, że chłopak wolałby pójść do kryjówki z Adą, a nie z Sylwią, z którą od tygodni budował relację, jego związek z tancerką zawisł na włosku. Bartek próbował jeszcze przekonać Sylwię do siebie i swojej szczerości, ale dziewczyna definitywnie go skreśliła. Udowodniła to dobitnie podczas ostatniego parowania. W kręgu ognia postawiła na Pawła, a Bartkowi nie pozostało nic innego, jak spakować się i wrócić do Polski.
Bartek wróci do "Love Island"?
Po odejściu Bartka z "Love Island. Wyspa miłości" fani reality-show nie byli zadowoleni. W sieci pojawiło się mnóstwo komentarzy z prośbami o przywrócenie chłopaka do programu. Jakie są szanse na to, że Bartek Bielański wróci do programu? Uczestnik "Wyspy miłości" nie pozostawił widzom żadnych złudzeń.
Odpadłem z programu i to już jest koniec. Nie wracam do programu, skończcie z tymi pytaniami - powiedział na Instastories Bartek Bielański.
Odpowiadając na pytania swoich fanów na InstaStories Bartek z "Love Island" opowiedział też nieco o relacji z Sylwią. Chłopak przyznał, że szanuje jej decyzję. Trzyma też za nią kciuki i liczy na to, że wygra "Love Island".
No mogę powiedzieć, że przez te kilka tygodni było uczucie między nami. No i jak to można nic nie poczuć do takiej kobiety Sylwia na pewno nie odpadnie z programu, a nawet jeśli będzie głosowanie, to głosujcie, żeby nie odpadła! - dodał były już uczestnik "Love Island".
"Love Island. Wyspa miłości" - o czym jest program?
Grupa singli wprowadza się na kilka tygodni do luksusowej willi, licząc na znalezienie prawdziwej miłości oraz przeżycie przygody życia. Uczestnicy nie mają telefonów i dostępu do internetu, a ich każdy ruch jest śledzony przez kamery. Podczas pobytu łączą się w pary i realizują powierzone im zadania. W kolejnych dniach mogą zdecydować, czy zostać w danej parze, czy ją zmienić. Osoby, którym nie uda się znaleźć partnera, muszą opuścić program. Ich miejsce zajmują nowi uczestnicy. Za pomocą aplikacji widzowie także mogą decydować o losie singli.
