Magdalena Cielecka na wakacjach została napadnięta przez tubylca z maczetą

Redakcja Telemagazyn
Magdalena Cielecka opowiedziała o mrożącym krew w żyłach wydarzeniu, które miało miejsce podczas egzotycznych wakacji.

Magdalena Cielecka w programie Piotra Najsztuba opowiedziała o okropnej przygodzie, która jej się przytrafiła podczas egzotycznych wakacji.

- Przeżyłam taki strach, że straciłam kontrolę nad ciałem. Miałam taką sytuację napaści jakiś czas temu. To nie było w Polsce. Zostałam zaatakowana na plaży w celu kradzieży. Tubylec był uzbrojony w maczetę, był agresywny i chyba pod wpływem różnych odurzających środków, więc nie do końca kontrolował sytuację. To jest taki strach, którego sobie wcześniej nie wyobrażałam - wyznała.

CZYTAJ TAKŻE:
MAGDALENA CIELECKA O BRAKU DZIECKA: PRZYJDZIE TAKI MOMENT, ŻE BĘDĘ ŻAŁOWAĆ
MAGDALENA CIELECKA: NA KACU GRA SIĘ DOBRZE


- Byłam sparaliżowana, nie mogłam się ruszyć. Dałam się obrabować, oddałam wszystko. To, co się działo z moim ciałem... To nie był krzyk... Nie byłam w stanie uciekać. Coś jakby się we mnie w środku rozpadało. To był strach o życie, przed tym, co się może stać. Tak to dzisiaj oceniam. On uciekł, a ja padłam
- wspomina.

Turystyka

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
koala
To był, gwoli ścisłości, tambylec.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Tego się Jana nie spodziewała. Tak ją Manuel zaskoczy!

Tego się Jana nie spodziewała. Tak ją Manuel zaskoczy!

Największy koszmar Duygu spełnia się na jej oczach! Yagmur tryumfuje

Największy koszmar Duygu spełnia się na jej oczach! Yagmur tryumfuje

Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn