Media żyją sprawą Jarosława Bieniuka, który został oskarżony o podawanie substancji psychoaktywnych i wykorzystanie kobiety. Dochodzenie w tej sprawie wciąż trwa, natomiast sam piłkarz nie przyznaje się do winy. Sam zgłosił się na policję, poprosił o używanie jego pełnego imienia i nazwiska, udzielił też wywiadu w "Dzień Dobry TVN" podkreślając, że jest niewinny.
O sprawie wypowiadają się różne osoby, mniej lub bardziej znane. O niewinności Bieniuka są przekonani m.in. Zbigniew Boniek, Natalia Siwiec i Radosław Majdan. - Wierzę, że prawda zwycięży - wyznała z kolei Małgorzata Rozenek-Majdan, która zwróciła uwagę również na inny aspekt tej sytuacji. - Cały czas się zastanawiam, jak się muszą czuć jego dzieci - powiedziała.
Jarosław Bieniuk oskarżony - o co chodzi?
Jarosław Bieniuk, były piłkarz - reprezentant Polski, zawodnik Lechii Gdańsk i były partner Anny Przybylskiej został zatrzymany przez policję we wtorek (16.04.2019) rano, po tym jak niespełna 30-letnia kobieta oskarżyła go o brutalny gwałt. Do zdarzenia miało dojść w nocy z piątku na sobotę 12/13 kwietnia w sopockim apartamencie wynajmowanym przez Bieniuka. Finalnie nie postawiono mu zarzutów za gwałt. Były partner Anny Przybylskiej usłyszał jedynie zarzut udzielenia substancji psychoaktywnych. Opuścił areszt wpłacając kaucję w wysokości 20 tys. złotych. Postępowanie trwa.
Źródło: Agencja TVN, x-news
