Malia Obama od kilkunastu dni pracuje na planie nowego serialu Halle Berry. Po pracowitym dniu, 16-latka poszła ze znajomymi z pracy do restauracji Gjelina w kalifornijskiej Venice. Niestety, byli tam nie tylko jej znajomi, ale i żądni atrakcyjnych zdjęć fotoreporterzy. Ci uwiecznili obecność córki prezydenta i spróbowali sprzedać swoje zdjęcia.
CZYTAJ TAKŻE:
MICHELLE OBAMA Z CÓRKAMI SPACEROWAŁA PO WIELKIM MURZE CHIŃSKIM [WIDEO]
CÓRKA BARACKA OBAMY W HOLLYWOOD!
Niestety, spotkał ich zawód. Jak tylko fotki córki prezydenta pojawiły się na stronie agencji, która oferowała zdjęcia Malii mediom, odezwało się biuro Pierwszej Damy USA. Przedstawiciele Białego Domu zażądali, by fotografie wycofano z oferty oraz skasowano je w zasobach firmy.
Agencja nie miała wątpliwości - podstawy prawne, na które powoływała się administracja Białego Domu, były jednoznaczne. Wkrótce na stronie internetowej firmy pojawił się komunikat: Nikt nie ma prawa wykorzystać tych zdjęć...
