Miasteczka. Nie ufaj nikomu Odcinek 15 (Sezon 1)
Polska 2024
Streszczenie odcinka
Każde miasteczko, każda społeczność, nawet najmniejsza, ma swoje tajemnice - czasem kontrowersyjne, czasem zabawne i wzruszające, niekiedy kryminalne czy mrożące krew w żyłach! We wsiach czy miasteczkach wszystko może się zdarzyć i często nic nie jest takie, jakim się wydaje. Bohaterowie tacy jak my i ich wręcz nieprawdopodobne historie - to i dużo więcej zobaczymy w nowym serialu paradokumentalnym "Miasteczka. Nie ufaj nikomu". Każdy odcinek to osobna, wciągająca historia innego bohatera - a łączy je jedno: niosą wielkie emocje i zaskakujące zwroty akcji. W finale każdego odcinka widz odkryje szokującą tajemnicę lub będzie świadkiem przemiany bohatera, którego świat wywrócił się do góry nogami. Odc. 15. 50-letnia Wanda i 55-letni Witold po dziesięciu latach spędzonych w Warszawie, wracają do miasteczka, gdzie już kiedyś mieszkali i uczyli w miejscowej podstawówce. Wanda wpada przypadkiem na swojego dawnego ucznia, Piotrka. Piotrek dobrze ją pamięta i oferuje swoje usługi: jest złotą rączką i robi drobne naprawy. Sąsiadka przestrzega Wandę: Piotrek odziedziczył dom po rodzicach, dużo pije, nie ma stałej pracy, lepiej trzymać się od niego z daleka... Wanda świetnie czuje się w nowym domu, za to Witold tęskni za gwarem miasta - żałuje, że wrócili i jest coraz bardziej przygnębiony. Któregoś dnia Wanda spotyka na ulicy zapłakaną Sylwię, dziewczynę Piotrka, który po pijaku wyrzucił ją z domu. Gdy Wanda zwraca uwagę chłopakowi, ten krzyczy, żeby pilnowała własnego nosa. Upokorzona Wanda prosi męża, by stanął w jej obronie. Interwencja Witka okazuje się skuteczna - Piotrek przeprasza Wandę. Jakie wydarzenia tak bardzo wpłynęły na życie chłopaka, że do dziś nie umie sobie z nimi poradzić?
Kategoria wiekowa:
Gatunek:Serial/Serial fabularno-dokumentalny