Właśnie ruszyły zdjęcia do filmu "Mój dług", który będzie nowym spojrzeniem na historię opowiedzianą w filmie "Dług" w reżyserii Krzysztofa Krauzego. Współproducentem i współscenarzystą "Mojego długu" jest prawdziwy bohater tej opowieści, Sławomir Sikora. Przedsiębiorca, który dopuścił się podwójnego morderstwa na swoich oprawcach, w 1997 roku został skazany na 25 lat więzienia. 5 grudnia 2005 roku został ułaskawiony przez Aleksandra Kwaśniewskiego.
Sikora tak mówi o filmie "Mój dług":
Chcę opowiedzieć na nowo tę historię, bo to będzie mój "Dług". To będzie historia na nowo opowiedziana, ale zostanie też, przede wszystkim, pokazany wątek więzienia. Nie zabraknie tutaj brutalnej więziennej rzeczywistości.
Na planie filmu w Kaliszu byli dziennikarze serwisu naszemiasto.pl, którzy porozmawiali z twórcami filmu, w tym z producentem, Bogusławem Jobem:
Mój Dług” nie jest jednak kontynuacją „Długu”. W filmie zostaną ukazane więzienne losy Sławomira Sikory. Akcja będzie toczyła się w latach 90. aż do roku 2005, kiedy to skazany zostaje ułaskawiony przez ówczesnego prezydenta RP Aleksandra Kwaśniewskiego. W retrospekcji powrócimy do sytuacji, które pokażą, dlaczego Sławomir Sikora został skazany i odbywa karę.
W roli głównej, jako Sławek, na ekranie pojawi się młody aktor Bartosz Sak. Ponadto w obsadzie znaleźli się także m.in. Piotr Stramowski, Katarzyna Warnke, Olga Bołądź, Anna Karczmarczyk, Maciej Miszczak, Jacek Lenartowicz, Piotr Polk oraz Maria Pakulnis.
Za reżyserię filmu odpowiada Denis Delic, a operatorem obrazu Waldemar Szmidt. Pomysł na fabułę filmu powstał po rozmowach Bogusława Joba ze Sławomirem Sikorą, kilkugodzinnych wywiadach ze skazanym i po przeczytaniu jego książek. Celem filmu jest pokazanie życia więziennego lat 90. Premiera zaplanowana jest na styczeń 2021 roku.
