"Na dobre i na złe" odcinek 802. Kasia umrze?! Jej stan gwałtownie się pogorszy [CO SIĘ WYDARZY]

program tv

Już niedługo Falkowicz (Michał Żebrowski) zacznie się poważnie martwić zdrowiem Kasi (Ilona Ostrowska) i umieści ją w szpitalu. Na początku wszyscy będą mieli dość jego wariactwa, ale szybko okaże się, że jego przeczucie było słuszne!

W 802. odcinku "Na dobre i na złe" stan Smudy gwałtowanie się pogorszy! Straci nawet przytomność, a jej sprawie zbierze się konsylium. Falkowicz będzie przerażony, ale Alina (Katarzyna Skrzynecka) zasugeruje, że może być to zespół Conna, a Bart (Piotr Głowacki) i Homolka (Matej Matejka) uznają, że Fisher może mieć rację.

W tym samym czasie Smuda znowu źle się poczuje i będzie aż potrzebna reanimacja! Falkowicz będzie obecny podczas defibrylacji i zacznie się bardzo poważnie martwić o żonę. Kiedy prawniczka odzyska przytomność, wymusi na Falkowiczu obietnicę, żeby w razie najgorszego, najpierw ratował ich dziecko.

- Andrzej, gdyby coś mi się stało, ratuj dziecko...
- Nic nie mów, odpocznij teraz... Nic ci nie będzie! Wyciągnę cię z tego!
- Obiecaj.

Falkowicz w końcu jej to obieca, a Homolka i Radwan (Mateusz Damięcki) będą zdenerwowani stanem Kasi. - Następnego razu może nie przeżyć. Co się z nią, do cholery, dzieje?! - zapyta Radwan. Co dolega Kasi? Czy lekarze zdołają uratować ją i dziecko?