Na kocią łapę Odcinek 21 (Sezon 2)

Polska 2008

Streszczenie odcinka

Wóz strażacki pędzi na sygnale pod sklep zoologiczny Anny. Gdy strażacy dostają się do środka, okazuje się, że jedyne, co się pali, to… lampka w terrarium z żółwiami. Anna i Julek muszą zostać na noc, żeby pilnować towaru. Tymczasem Sabina biegnie do lecznicy Poznańskich, by ratować poturbowanego Faraona. Edward i Andrzej zabierają kota na stół zabiegowy i zakładają mu kilka szwów. Wszystko będzie dobrze - to rasowy kot z tytułem czempiona. Julek skończył pisać doktorat i czeka na recenzje. Edward namawia go na wyjazd na zagraniczne stypendium. Uważa, że to wielka życiowa i zawodowa szansa, ale chłopak martwi się o matkę. Po rozmowie z Edwardem Julek spostrzega, że Darek przegląda jego pracę doktorską. Potem Darek telefonuje do Ewy do Wrocławia z pewną poufną informacją... Mirek Broda przyjeżdża do "Iguany" i martwi się połamanym banerem, programem lojalnościowym i brakiem plakatów. Do lecznicy zgłasza się para z kundlem Kruszkiem, który urwał się z łańcucha i poznał poważnego urazu łapy. Pies wymaga interwencji chirurgicznej. Radek zaprasza Gabrysię i Andrzeja do eleganckiej restauracji. Chce porozmawiać z nimi o "udramatyzowaniu prywatnego życia Gabrysi" na potrzeby programu telewizyjnego. Marzą mu się artykuły o jej romansie z Barankiem. Tymczasem policja namierza numer komórki dowcipnisia, który wywołał alarm pożarowy. Mariusz przynosi Romanowi wiadomość, że to... "numer pana komendanta".

Kategoria wiekowa:

Gatunek:Serial/Serial obyczajowy

Na kocią łapę w telewizji

Galeria