Na ratunek 112 Odcinek 32 (Sezon 1) - Włamywacze chcą ukraść auto z garażu/Na bruku

Streszczenie odcinka

Damian Bielak (40 l.) przyjeżdża do domu z synem, Cyprianem (14 l.) i zauważa, że ktoś jest w garażu. Każe synowi zostać, a sam dzwoni pod numer alarmowy 112 i idzie sprawdzić. Okazuje się, że w garażu jest dwóch złodziei, którzy coś robią przy samochodzie jego żony. Gdy włamywacze orientują się, że zostali przyłapani na gorącym uczynku, ogłuszają Damiana. Gdy on odzyskuje świadomość, oni każą mu przynieść kluczyki i dokumenty tego samochodu. Syn obserwuje z ukrycia całą sytuację. Wchodzi cicho do domu i schodzi do kotłowni, która jest połączona drzwiami z garażem. W ustronnym miejscu dzwoni pod numer alarmowy 112. Operatorka wzywa policję i pogotowie ratunkowe, a jemu nakazuje, by ukrył się w bezpiecznym miejscu i zachowywać się cicho. Włamywacze próbują szybko uruchomić samochód bez kluczyków i odjechać nim… Czy policja i pogotowie ratunkowe zdążą na czas? Druga historia w tym odcinku. Sabina spieszy się na egzamin. W tym samym czasie Klaudiusz, który od kilku lat jest bezdomny, idąc ulicą zaczyna się źle czuć, osuwa się na ziemię. Przechodnie ignorują go, dopiero Sabina interesuje się mężczyzną. Widząc, że pilnie potrzebuje on pomocy, dziewczyna dzwoni pod numer 112. Z mężczyzną, choć jest przytomny, nie ma kontaktu, dlatego Operator z Centrum Powiadamiania Ratunkowego próbuje ustalić z pomocą Sabiny przyczyny jego stanu. Objawy wskazują na hipoglikemię. Sabina, instruowana przez Operatora, podaje mężczyźnie słodki sok, co w takich okolicznościach jest pierwszą, bardzo ważną pomocą. Ratownicy przybywają na miejsce i przejmują opiekę nad Klaudiuszem. A jak potoczą się dalsze losy dzielnej Sabiny?