"Na Sygnale" odcinek 155. Dwie matki - jedno dziecko. Dr Banach odbierze poród surogatki! [WIDEO+ZDJĘCIA]

"Na sygnale" odcinek 155. - TVP2, środa, 20 września 2017, godz. 21:50

W kolejną środę pacjentką ratowników zostanie ciężarna dziewczyna – Olena – która wyzna, że jest surogatką. Przyszła matka zacznie nagle rodzić, więc doktor Banach postanowi zabrać ją do szpitala. - Poród zaczął się parę tygodni przed terminem... Tu nie zapewnimy odpowiedniej opieki!

Biologiczni rodzice dziecka jednak się na to nie zgodzą - bo wcześniej planowali oszukać system i po porodzie w domu zarejestrować niemowlę jako własne.

- W szpitalu stracimy go na zawsze. Polskie prawo uznaje za matkę kobietę, która urodzi dziecko...
- Jest przecież jeszcze adopcja ze wskazaniem.
- To nie takie proste. Płacimy Olenie, sąd może uznać to za handel ludźmi...
- Kto wie, ile będziemy czekać na decyzję sądu? W międzyczasie Olena może zmienić zdanie... Tak było w przypadku naszych znajomych. Wystarczył tydzień z maleństwem i surogatka nie chciała już go oddać! To jest nasze dziecko... Czekaliśmy tak długo, błagam! Nie możecie nam tego zrobić!

Tymczasem w trakcie porodu pojawią się komplikacje… Doktor Banach uzna w końcu, że konieczne jest cesarskie cięcie, które można wykonać jedynie w szpitalu. - To poważna operacja. Tego się nie robi na kanapie.(...) Dziecku grozi niebezpieczeństwo. Może dojść do niedotlenienia, mechanicznego uszkodzenia płodu…

Biologiczna matka jednak znów zaprotestuje i zacznie przekonywać Olenę, by została w domu - wbrew zaleceniom lekarza. - Oni cię straszą, Olena... Jak tam urodzisz, to z nim zostaniesz! Będzie na ciebie zarejestrowane, rozumiesz? Nie masz mieszkania, pieniędzy... Niczego! Jakie życie będzie z tobą mieć?!

Wiktor szybko straci cierpliwość...

- Musimy jechać do szpitala! Inaczej nie będzie mieć żadnego życia! Kobieto, nie rozumiesz?!
- Lepiej, żeby w ogóle się nie urodziło, niż mielibyśmy je znowu stracić! Zaryzykujemy!
- Nie ma czasu do stracenia! Dziecko się dusi!

Jaki będzie finał?