"Nasz Nowy Dom 15". Katarzyna Dowbor jedzie do Mogielnicy i Częstochowy! Zobaczcie, komu tym razem pomoże!

Krzysztof Połaski
Przed nami kolejne odcinki 15. sezonu programu "Nasz Nowy Dom". Tym razem Katarzyna Dowbor wybierze się do Mogielnicy oraz Częstochowy, gdzie pomoże kolejnym potrzebującym rodzinom. Zobaczcie, co zobaczymy w najbliższych odcinkach "Naszego Nowego Domu"!

"Nasz nowy dom" w środy i czwartki o godz. 20:05 w Polsacie - sprawdź program tv

"Nasz Nowy Dom" w Mogielnicy

"Nasz Nowy Dom"

W środę Kasia Dowbor wraz z ekipą programu odwiedzi Mogielnicę. To właśnie tam w maleńkim domku na obrzeżach miasta mieszkają pani Barbara i jej nastoletnia córka, Amelia. Pani Basia jest pielęgniarką, całe życie pomagała innym, a teraz sama znalazła się w sytuacji, w której lada moment może zacząć potrzebować pomocy. Zdiagnozowano u niej stwardnienie rozsiane. Kobieta marzy, by jak najdłużej zachować sprawność, pomagać uczącej się córce i zapewnić jej jak najlepsze warunki do ukończenia szkoły. Ojciec córki ma problemy z alkoholem, nie był zainteresowany wychowywaniem dziecka.

Choroba alkoholowa ojca negatywnie odbiła się na Amelce i jej relacjach szkolnych. Dom, w którym mieszkają, nie daje im schronienia ani bezpieczeństwa. Pani Barbara próbowała go samodzielnie remontować, niestety nie przyniosło to oczekiwanej poprawy. Dziurawy dach przecieka, woda leje się na instalację elektryczną, stara koza nie zapewnia ogrzewania, z resztą ciepło i tak ucieka przez dziurawe okna i podłogi. Nie ma łazienki, a toaleta jest na zewnątrz. Na szczęście, pewnego dnia do drzwi tego domu puka Katarzyna Dowbor, która nie będzie w stanie ukryć podziwu dla pani Basi i jej córki:

Widziałam wiele kobiet, które umiały różne rzeczy w domu zrobić, ale powiem szczerze, że jeszcze nie spotkałam kobiety, która potrafi założyć podgrzewacz wody. Jestem pod wrażeniem. Amelka, twoja pasja, twoja miłość do zwierząt, do koni też mi się bardzo podoba. Natomiast w tym domu trzeba zrobić tak naprawdę wszystko. Zaczynając od dachu, który cały jest do wymiany, całą instalację elektryczną, podłogi, trzeba tu także zainstalować porządne ogrzewanie. Do tego wszystkiego kanalizacja, czyli trzeba wykopać szambo i jeszcze spowodować, żeby w tym maleńkim domku zmieściła się łazienka i toaleta, a my mamy tylko 5 dni...

Metamorfozą domu zajmą się architekt Wojtek Strzelczyk oraz Artur Witkowski wraz z ekipą.

"Nasz Nowy Dom" w Częstochowie

"Nasz Nowy Dom"

W czwartek przeniesiemy się do Częstochowy. To właśnie tam w mieszkaniu w bloku mieszkają pan Jacek, jego żona i ich dzieci: Daniel, Marysia i Łucja. Małżonkowie są ludźmi schorowanymi, niepełnosprawnymi. Oboje marzyli, by znaleźć miłość i założyć rodzinę, ale też oboje bali się, że z powodu własnej ułomności nie znajdą swoich drugich połówek. Spotkali się przypadkiem i mimo ciężkich doświadczeń ich związek przetrwał.

Mają troje dzieci i do szczęścia brakuje im bezpiecznego miejsca na ziemi. W ich mieszkaniu nie ma warunków do życia dla pięcioosobowej rodziny. Na ścianach pojawia się grzyb, używany jest tylko jeden pokój, bo w sporej części mieszkania w ogóle nie ma prądu. Kuchnia i łazienka wprost wołają o remont. Podczas gdy rodzina będzie szalała na wakacjach, ich mieszkaniem zajmą się architekt Martyna Kupczyk i Wiesiek Nowobilski z ekipą budowlaną.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

s
spostrzegawczy widz
w odc 176. Tak też zwróciliśmy uwagę, że do domu z bali wstawiono metalowe drzwi. A to nie uderzyło tak jak w tym samym odcinku pokazano sceny burzenia ścian domu który przedstawiano jako dom z bali drewnianych a pokazano sceny burzenia ścian gdzie pojawiły się profile szkieletu z blachy aluminiowej! i wełny mineralnej???? Więc ten dom nie był stary bo taką technologie stosuje się od niedawna. Po za tym budowlańcy witają się żółwikiem, na mieście dekoracje bożonarodzeniowe więc nagranie 2020 a tu uczestników witają uściskami, a w reklamach i wydarzeniach nawołują do noszenia maseczek i dystansu.
e
escape
Nie można podważyć idei programu, bo jest szlachetna, ale bardzo, ale to bardzo mi się nie podoba, że w wielu domach styl robi się za nowoczesny. To kompletnie nie pasuje do polskiej wsi i małomiasteczkowości, która w ostatnich latach traci charakter. A tym bardziej potępiam w przypadku przedwojennych domów nie szanowanie i niszczenie pięknych pieców kaflowych i dawnych drzwi, które powinno się zachowywać i dbać. Niedługo nic nie zostanie z historii, którą nasi dziadkowie tworzyli.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn