„Nasz nowy dom 22” odcinek 9 - co się wydarzyło?
ZOBACZ ZDJĘCIA Z NAJNOWSZEGO ODCINKU „NASZ NOWY DOM”
Tym razem Ela Romanowska i ekipa programu „Nasz nowy dom” udali się do małej miejscowości Stryszów, niedaleko Wadowic. Odwiedzili tam rodzinę dzielnych kobiet składającą się z: mamy Ani oraz dwóch sióstr Gosi (20 lat) i Zuzi (16 lat). W przeszłości nieżyjący już przemocowy mąż znęcał się nad chorującą na epilepsję panią Anią. Kobieta obecnie boryka się ze schizofrenią i cierpi na depresję – jest pod stałą opieką specjalistów. To dzięki córkom i przyjaciółce Edycie, która zgłosiła rodzinę do programu, może funkcjonować.
Dom w którym mieszkały kobiety pierwotnie przeznaczony był do rozbiórki. Nie było tam żadnego ogrzewania, ciągle było w nim zimno, miał przeciekający, nieocieplony dach. Kobiety musiały tłoczyć się w kuchni, w której było odrobinę cieplej niż w pozostałych pomieszczeniach. Starsza córka pani Ani, Gosia, kocha książki, a młodsza interesuje się rysunkiem – jej ulubiony styl to japońskie postaci mangi. Uczy się również w szkole fryzjerskiej. W programie w związku z historią bohaterki, czekały na nią ważne wydarzenia. Gosia udała się na spotkanie w Centrum Praw Kobiet – chciałaby w przyszłości pomagać innym kobietom borykającym się z przemocą domową, a Zuzia dostała niepowtarzalną szansę na praktykę w jednym z salonów fryzjerskich w Krakowie pod okiem profesjonalisty – Łukasza Darłaka.
Zobaczcie, jak PRZED i PO remoncie wyglądał dom pani Anny i jej córek!
„Nasz nowy dom 22” odcinek 9. Żyły z chorą na schizofrenię m...
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź TeleMagazyn.pl codziennie. Obserwuj TeleMagazyn.pl
