Nasz nowy dom Odcinek 94

Streszczenie odcinka

Czy można nie mieć niemal nic, poza kochającą się rodziną, i być szczęśliwym? Pan Julian twierdzi, że tak. Ma dwie córki - Monikę i Bernadettę, które kocha nad życie i żonę Marię, z którą od trzydziestu lat tworzą cudowne małżeństwo. Ich stary, bieszczadzki drewniany dom jest w katastrofalnym stanie. Wymaga natychmiastowego remontu. Niepełnosprawna Monika, która po domu porusza się na kolanach, nieustannie rani się i obija, bo podłoga jest dziurawa a deski spróchniałe. Łazienka jest dla niej całkowicie niedostępna bez pomocy siostry lub ojca. Pani Maria przeszła operację guza mózgu, powinna mieć doskonałe warunki i mniej zmartwień. Urocza, uzdolniona plastycznie Bernadetka jest odrzucona przez środowisko z powodu biedy. W tym ogromie nieszczęścia i dramatu Katarzyna Dowbor spotyka cztery uśmiechnięte, pogodne, szczęśliwe osoby, które mówią jej, że mają wiele - siebie i dom, bo niektórzy domu nie mają. Decyzja zapada bez wahania. Do akcji wkraczają Maciek i Artur z ekipą.