Netflix wciąż górą, ale konkurencja nie zostaje w tyle. Disney+ goni HBO Max, które kasuje "Batgirl" i walczy z problemami

Netflix od dawna zajmuje pierwsze miejsce wśród serwisów stremingowych, które dostępne są w Polsce. Chociaż od dłuższego czasu słychać o problemach związanych ze spadającą liczbą użytkowników oraz konkurowaniem z coraz silniejszą grupą podobnych ofert na rynku, to jednak wciąż amerykańska firma nie oddała miejsca na podium. Z raportu za lipiec, który publikuje portal Wirtualne Media, wynika, że platformę odwiedziło 12,54 mln użytkowników. Stanowi to 42,22 proc. wszystkich polskich internautów.

Za Netflixem uplasowało się HBO Max, a także Disney+. Obydwa serwisy debiutowały w Polsce w tym roku. Na niższych pozycjach znalazły się takie platformy vod jak Prmie Video, CDA i Player.

Kiedy w marcu tego roku HBO Maz zostało udostępnione użytkownikom w Polsce, wszyscy szykowali się na wielki sukces platformy. Wyglądało na to, że rzeczywiście będzie to spora konkurencja dla królującego Netflixa. Mimo wciąż sporego zainteresowania wśród widzów, HBO Max zaczęło walczyć z pewnymi komplikacjami. Platforma Vibez podaje, że na platformie dojdzie do sporych cięć.

W mediach miały znaleźć się informacje o tym, że z bazy usunięty zostanie tytuł "Batgirl". Kiedy zakończyły się zdjęcia do tej produkcji, film, który kosztował około 90 mln dolarów, został usunięty. Jak podkreśla wymieniony wcześniej serwis, "Batgirl" zamiast premiery kinowej miał od razu być dostępny dla użytkowników HBO Max. Chociaż recenzje filmu były dosyć przeciętne, to nikt nie spodziewał się takiego ruchu. W tym momencie oprócz zmniejszenia bazy tytułów na platformie okrajany jest także zespół pracowników platformy. Czy HBO Max kombinuje właśnie, jak wyjść z kryzysu?

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl