CZYTAJ TAKŻE:
OLA SZWED I RADOSŁAW MAJDAN W SHOW POLSATU
OLA SZWED ZNOWU W "PLAYBOYU"
- Zostałam zaatakowana z przyczyn rasowych przez grupę panów wracających z meczu. Próbowałam uniknąć kontaktu z nimi, odsunąć się. W którymś momencie to już był taki abstrakt, że oni sobie mną rzucali krzycząc cudowne hasła: "Polska dla Polaków", "White Power". Pięć metrów dalej był przystanek autobusowy i stali ludzie. Nikt mi nie pomógł- powiedziała na antenie TTV.
Z pomocą przyszedł Oli Szwed dopiero wielbiciel programów telewizyjnych. Spojrzał na kobietę i wyjaśnił:
CZYTAJ TAKŻE:
OLA SZWED WYSTĄPI W "RANCZU"
SZWED JEDNAK NIE WYSZŁA ZA MĄŻ?
- Co wy, ku, telewizji nie oglądacie?! Przecież to nasz murzyn z telewizji jest!**...*
Napastnicy zrehabilitowali się na tyle, by aktorkę odprowadzić do autobusu i przeprosić za gapiostwo...

Wideo