Casey Affleck odniósł się do oskarżeń o molestowanie seksualne, gdyż odkąd zdobył Oscara, nie milkną komentarze na ten temat. Wiele osób jest zdania, że nie powinien zostać nagrodzony, a swojej dezaprobaty dla takiego werdyktu Akademii nie kryła nawet, wręczająca Affleckowi statuetkę, Brie Larson.
W wywiadzie dla „The Boston Globe” powiedział:
Uważam, że złe traktowanie kogokolwiek z jakiegokolwiek powodu jest nie do zaakceptowania i jest odrażające. Każdy zasługuje na szacunek w miejscu pracy i w każdym innym miejscu. Nic na to nie poradzę, mogę tylko żyć swoim życiem i zgodnie z wartościami, które wyznaję.
Aktor został oskarżony o molestowanie seksualne podczas pracy na planie filmu „Joaquin Phoenix. Jestem jaki jestem” przez producentkę oraz operatorkę. Sprawa skończyła się ugodą.
Źródło: Associated Press/x-news
