"Ostre cięcie". Czy w Żukowie Anna Powierza wyprostuje włosy bez prostownicy? [FRAGMENT+ZDJĘCIA]

"OSTRE CIĘCIE"

Właścicielka lokalu od zawsze chciała być fryzjerką i dopięła swego. W jej zakładzie klientów obsługuje dość liczna, jak na tak mały obiekt, grupka uczniów. Regularnie biznesu dogląda mąż właścicielki, który dba o porządek, przeprowadza konsultacje z personelem i wymierza konsekwencje. Wydawać by się mogło, że tak zadbany salon prosperuje bez zarzutu.

Na ekspertach programu nie robią wrażenia dyplomy, za to są mocno wyczuleni na brak profesjonalnego przygotowania do obsługi klienta. Już na wejściu Andrzej zaczął robić porządki. Tomek zaś postanowił rozgryźć układ żona - mąż i jego wpływ na rozwój biznesu, a raczej jego brak. Jak się okazało nikt nie wie za co jest odpowiedzialny.

Uczniowie marnują tu czas, bo nie zdobywają oczekiwanych fachowych umiejętności. Bo nie mają od kogo… Nasz duet fryzjerów miał pełne ręce roboty, a nerwy ciężko ko było utrzymać na wodzy. O losie salonu zdecyduje Anna Powierza, której włosy są oczkiem w głowie, zwłaszcza, że nie są najłatwiejsze do układania.