"Pewnego razu... w Hollywood” będzie serialem?
"Pewnego razu... w Hollywood” to najnowsza produkcja Quentina Tarantino, w której w w rolę Romana Polańskiego wcielił się polski aktor Rafał Zawierucha. W filmie zagrała też plejada hollywoodzkich gwiazd m.in. Brad Pitt, Leonard DiCaprio czy Margot Robbie. To właśnie Brad Pitt udzielił magazynowi „New York Times”, z którego wynika, że Quentin Tarantino zamierza z „Pewnego razu... w Hollywood” zrobić miniserial, który byłby dopełnieniem filmu.
Jestem ciekawy tego, czy sama idea filmu przetrwa. To, co zauważyłem po młodszym pokoleniu, to że są przyzwyczajeni do otrzymywania dużej ilości informacji w znacznie szybszym tempie i są bardziej skłonni do oglądania krótkiej odcinkowej serii, w której możesz pozostać tak długo, jak zechcesz, albo wyskoczyć, gdy się nudzisz – tłumaczył Brat Pitt.
Aktor w rozmowie z dziennikarzem „New York Times” zwrócił też uwagę na plusy wynikające z pracy nad serialem. Pitt stwierdził, że odcinkowa formuła pozwala na lepsze zbudowanie postaci i opowieści.
Która platforma streamingowa zainteresowana jest pokazaniem "Pewnego razu... w Hollywood” jako serialu? Tego na razie nie wiadomo, ale warto przypomnieć, że „Nienawistna ósemka” Quentina Tarantino również została podzielona na odcinki i trafiła wtedy do biblioteki Netflixa.
Czy podobnie będzie w przypadku "Pewnego razu... w Hollywood”? Przekonamy się już wkrótce!
Źródło: Associated Press, x-news
