Pielęgniarki Odcinek 165 (Sezon 4)

Streszczenie odcinka

Do szpitala trafia 25-letnia Ola Tkaczyk. Z objawami hiperwentylacji przywozi ją jej przyjaciel Adam. Początkowo pielęgniarki biorą go za partnera Oli, jednak wkrótce na oddziale pojawia się jej mąż Piotr Tkaczyk. Mężczyzna robi awanturę pacjentce Ola zniknęła na całą noc. Dla pielęgniarek staje się jasne, że to małżeństwo przeżywa poważny kryzys. Pielęgniarki cieszą się nawet, że Adam i Piotr minęli się na oddziale, gdyż spodziewały się kolejnej awantury. Wkrótce ma jednak miejsce zaskakująca sytuacja. W szpitalnym bufecie dochodzi do spotkania obu mężczyzn. Nie ma żadnej kłótni, żadnej gwałtownej wymiany zdań. Okazuje się, że obaj dobrze się znają. Co więcej Adam jest prywatnym detektywem wynajętym przez Piotra. Jego głównym zadaniem było zdobycie dowodów na niewierność Oli. Adam przez dłuższy czas udawał jej przyjaciela Oli. Detektyw nie ma dla klienta najlepszych wiadomości udało mu się zdobyć roznegliżowane zdjęcia Oli. Według jego słów, kobieta spotyka się regularnie z nieznanym mężczyzną, jednak Adam nie wie jeszcze, kim on jest. Aby móc to ustalić, prosi Piotra o dyskrecję. Niezwykle ważne jest, aby Ola nie dowiedziała się, że Piotr jest w posiadaniu owych zdjęć. Mąż nie wytrzymuje jednak napięcia. Kolejne spotkanie z Olą kończy się awanturą, a Piotr grozi jej rozwodem. Wściekły ciska nawet w żonę zdjęciami zdobytymi przez Adama i wychodzi. Wkrótce potem dochodzi do komplikacji ze zdrowiem Oli kobieta traci przytomność, przez chwilę nie wiadomo nawet czy przeżyje… Równolegle do tych wydarzeń rozgrywa się mały, prywatny dramat Jadwigi. Pielęgniarka odkrywa, że jej samochód stoi rozbity przed domem, a Mika, jej córka, śpi nieprzytomna w swoim pokoju i śmierdzi alkoholem. Gdy do szpitala trafia nieprzytomna, potrącona w wypadku dziewczyna, wszystkie te wydarzenia składają się Jadwidze w przerażającą całość pielęgniarka jest przekonana, że to córka odpowiada za wypadek. Co gorsza, według Jadwigi Mika uciekła z miejsca zdarzenia, nie udzielając ofierze pomocy. Zgadza się czas wypadku oraz droga, na której do niego doszło. Pielęgniarka jest już bliska powiadomienia o wszystkim policji, gdy wychodzi na jaw prawda.