Pielęgniarki Odcinek 19 (Sezon 2)

Streszczenie odcinka

Do szpitala przywieziono dwoje rannych w akcji policjantów. Jeden z nich, Robert, umiera na stole operacyjnym. Jego koleżankę, Renatę, która podczas policyjnej akcji została ranna w brzuch, udaje się uratować. Gdy kobieta budzi się po operacji, przy jej łóżku czuwa Zbigniew, jej przełożony i gnębiony wyrzutami sumienia dowódca nieudanej akcji. Kobieta chce przede wszystkim wiedzieć, co z Robertem, Zbigniew uspokaja ją - Robert jest w stanie ciężkim, ale stabilnym. Zarówno Zbigniew, jak i pielęgniarka Danusia namawiają kobietę, by poinformowała męża o tym, że jest w szpitalu. Renata wzbrania się, w końcu jednak dzwoni po męża Tomka. Ten zjawia się w szpitalu, przerażony tym, co się stało, i jednocześnie wściekły na nią, ponieważ nie wiedział, że Renata - mimo składanych mu obietnic - wróciła do pracy w jednostce operacyjnej. Żąda, by żona przestała wyjeżdżać na niebezpieczne akcje, by pomyślała o nim i ich kilkuletnim synku. Małżonkowie kłócą się. Renata ma pretensje do męża, że ten chce zmienić to, kim ona jest i zawsze była. Gdy Tomek dowiaduje się o jej awansie i widzi chęć żony, by go przyjąć, wpada w szał. W trakcie kłótni Tomek grozi Renacie rozstaniem. Kobieta jest załamana. Prawdziwy wstrząs przeżywa na wieść, że kolega, któremu ratowała życie, nie przeżył operacji. Co wybierze Renata: życie rodzinne czy służbę w jednostce operacyjnej policji? Tymczasem pielęgniarka Danusia ma problem z jedną z pacjentek. Cierpiąca z powodu wypadającego dysku, Hanka ciągle jej dogryza, wyśmiewa, zarzuca brak kompetencji. Danusia wyżala się koleżance w pracy. Wkrótce okazuje się, że Hanka dręczy pielęgniarkę świadomie. Chodziły razem do liceum i Hanka uważa, że popularniejsza wtedy i lubiana Danusia źle ją traktowała i była przyczyną jej licealnej depresji. Danusia nie była tego świadoma. Jak teraz postąpi?