Postrzyżyny

Postřižiny, Czechosłowacja 1980

Česká filmová klasika, plná dobré pohody a lákavého pěnivého moku, podle proslulé novely Bohumila Hrabala .

Reżyseria:Jirzi Menzel

Czas trwania:95 min

Kategoria wiekowa:

Gatunek:Film/Komedia

Postrzyżyny w telewizji

  • Jirzi Menzel

    Scenariusz

  • Jirzi Menzel

    Reżyseria

  • Jirzi Brozek

    Montaż

  • Jaromir Sofr

    Zdjęcia

  • Jirzi Sust

    Muzyka

Opis programu

Realizując; Postrzyżyny; reżyser powrócił do fascynującego go okresu początków; wieku pary i elektryczności;, oczarowania burzliwym rozwojem nauki i techniki, wiary w dobroczynną moc wszystkiego, co nowe. Powieść i nakręcony na jej podstawie film jest kroniką ukazującą losy rodziców pisarza i ludzi znanych mu w dzieciństwie. Akcja toczy się w małym czeskim miasteczku, gdzie ojciec pisarza był zarządcą browaru. Barwne, z humorem i nostalgią przedstawione epizody łączą postacie trójki bohaterów: pięknej pani zarządcowej, jej kochającego męża Francina i rubasznego szwagra Pepina. Maria, młoda żona Francina, zarządcy browaru, stanowi obiekt westchnień wszystkich mężczyzn w miasteczku. Szczególny zachwyt budzą jej piękne, długie, jasne włosy. Zakochani małżonkowie umilają sobie wieczory zabawą w szukanie prezentów, którymi się nawzajem obdarzają: gdy Maria dostaje od Francina; patentowany nawlekacz do igieł;, odwzajemnia mu się sprężynami do ćwiczeń, po których, jak głosi ulotka,; będzie miał piękne ciało, prężne muskuły i straszliwą siłę;. Pewnego dnia do Francina i Marii przybywa z wizytą brat zarządcy, Pepin, były żołnierz i śpiewak, szewc i obieżyświat, obdarzony głosem o sile trąby jerychońskiej. Francin słusznie podejrzewa, że brat zostanie na dłużej i że wynikną z tego same kłopoty. Już wkrótce ryk Pepina zagłusza podczas posiedzenia rady mowę zarządcy o proponowanych innowacjach w browarze, a walający się wszędzie klej szewski niszczy Francinowi ubranie i ośmiesza wobec dostojnych zwierzchników. W napadzie wściekłości zarządca niszczy wszystkie przybory szewskie Pepina, narażając się tym na gniew żony, którą fantazja szwagra i jego dobrotliwe szaleństwo nieodparcie pociągają. Lekcje szermierki, udzielane Marii przez Pepina, stają się dla niego jeszcze jedną okazją do głośnych pokrzykiwań: uczennicy trzeba wydawać polecenia, instrukcje, chwalić ją lub ganić. Francin, któremu ten hałas przeszkadza w obliczeniach dochodów i wydatków browaru, niebacznie wysyła parę szermierzy na komin, byle tylko ich nie słyszeć.