Potwór, nie ojciec

11 lat temu duńskie media obiegła sensacyjna wiadomość o aresztowaniu i skazaniu ojca, który ponad 10 lat molestował i gwałcił swoją córkę. Ofiara to Zandra Bertelsen, która po kilku latach, próbie samobójczej, leczeniu w szpitalu psychiatrycznym - zdecydowała się opowiedzieć o sobie i tym, co przeszła. Ojciec i matka Zandry byli odludkami i dziwakami, oboje słabego zdrowia, na rencie, wycofani ze społeczeństwa. Najwcześniejsze wspomnienia dziewczyny z rodzinnego domu to widok zagraconego korytarza z obrazami Jezusa na ścianach oraz dyplomami ojca z zawodów karate i taekwondo. W domu było ciemno i bardzo brudno. Ojciec zaczął molestować Zandrę, kiedy miała 2 lata. Matka wiedziała o tym a nawet brała udział... Nie wiadomo dokładnie kiedy ojciec zaczął gwałcić córkę ale kiedy miała 7 lat sprzedawał i "udostępniał" ją licznemu gronu obcych mężczyzn. Kiedy dziewczynka miała 10 lat, matka opuściła rodzinę, a Zandra musiała ją zastąpić, także w obowiązkach "małżeńskich". Sprawę zgłosił policji 64-letni dziś obywatel Turcji, któremu ktoś zaproponował seks z dzieckiem. Akcja policyjna stała się sensacją w całym kraju, Ojca aresztowano, Zandra znalazła się w szpitalu. Zdiagnozowano u niej schizofrenię, ale jest silna, lekarze są zdania, że poradzi sobie biorąc odpowiednie leki. Dziewczyna bierze niestety kokainę... Obecnie mieszka w ośrodku przejściowym dla pacjentów psychiatrycznych i jest coraz bardziej gotowa rozpocząć nowe życie...