Małgorzata Rozenek-Majdan zabrała głos o antybohaterze "Oszust z Tindera"
"Oszust z Tindera" jest jednym z najpopularniejszych dokumentów platformy Netflix ostatnimi czasy. Produkcja, która swoją premierę miała 2 lutego 2022 roku, opowiada historię mężczyzny, który podawał się za Simona Levieva, syna bogatego potentata diamentów, a następnie uwodził on kobiety i wyłudzał od nich ogromne sumy pieniędzy. I choć od premiery dokumentu minął już ponad miesiąc, to nie milkną głosy związane z tym filmem. Komentarz w sprawie postanowiła również zabrać Małgorzata Rozenek-Majdan.
Małgorzata Rozenek-Majdan broni "Oszusta z Tindera"!
Choć większość komentarzy związanych z filmem piętnuje zachowanie tytułowego amanta, to Małgorzata Rozenek-Majdan postanowiła stanąć w obronie "Oszusta z Tindera", tym samym krytykując jego ofiary. Na łamach portalu party.pl, gwiazda TVN wyraziła swoje zdanie na temat oprawcy oraz skrzywdzonych przez niego kobiet.
Celebrytka sugeruje, że wszystkiemu może być winna chęć życia w luksusie, oferowanego przez tytułowego bohatera dokumentu. Na ułatwienie zadania oszustowi mógł również wpłynąć fakt, że jego ofiary tak bardzo potrzebowały miłości i docenienia, że nie dopuszczały do siebie momentów, w których powinna się im zapalić w głowie czerwona lampka.
Będę trochę adwokatem diabła. Czy gdyby nie wziął ich na pierwszej randce do super knajpy lub do jeta, czy byłyby w stanie ogłuchnąć na te alarmowe dzwonki? - pyta Małgorzata Rozenek-Majdan.
Małgorzata Rozenek-Majdan na dużym ekranie
Ostatnimi czasy mieliśmy okazję oglądać celebrytkę w najnowszym filmie Patryka Vegi w filmie "Miłość, Seks & Pandemia", w którym wcieliła się ona w rolę Nory, odnoszącej sukcesy zawodowe pani fotograf, której życie uczuciowe pozostawia sporo do życzenia. Film miał swoją oficjalną premierę 4 lutego 2022 roku i na ten moment wciąż jest wyświetlany w większości kin w Polsce.
