"Przygarnij mnie". Poznaj bohaterów nowego sezonu! [WIDEO+ZDJĘCIA]

Kamila Glińska
„Przygarnij mnie” powraca w nowej formule – telenoweli dokumentalnej, prezentującej poruszające losy zwierząt przygarniętych ze schroniska i ich nowych opiekunów.fot. Arkadiusz Drygas
„Przygarnij mnie” powraca w nowej formule – telenoweli dokumentalnej, prezentującej poruszające losy zwierząt przygarniętych ze schroniska i ich nowych opiekunów.fot. Arkadiusz Drygas
Na antenę TVP2 wraca program "Przygarnij mnie". W drugiej edycji zobaczymy nowych bohaterów - znane osoby, które decydują się zaopiekować czworonożnym przyjacielem. Poznaj uczestników nowej odsłony "Przygarnij mnie"!

"PRZYGARNIJ MNIE" - 2. SEZON OD NIEDZIELI, 6.03.2016 O GODZ. 18:55!

"PRZYGARNIJ MNIE" - 2. SEZON OD NIEDZIELI, 6.03.2016 O GODZ. 18:55!

Bohaterami serii są osoby publiczne, które pragną adoptować psa ze schroniska. Przyświeca im hasło: "Nie kupuj – adoptuj!". Każdy z bohaterów ma inną sytuację rodzinną i inne motywacje, m.in. rodzina z małymi dziećmi, para młodych aktorów, sportowiec, muzycy, samotna, pracująca matka. Łączy ich jedno – chęć niesienia pomocy. Czy uda się im znaleźć czworonożnego przyjaciela na całe życie? Czy wszyscy podołają trudnemu i odpowiedzialnemu zadaniu, jakim jest adopcja zwierzęcia?

Przez 10 tygodni, w niedzielne wieczory, widzowie Dwójki będą śledzić ich poruszające historie. Poznamy losy adoptowanych psów oraz ludzi, którym cierpienie zwierząt nie jest obojętne. W projekcie udział wezmą m.in.: Magda Steczkowska, Bartosz Obuchowicz, Monika Mazur i jej partner, Tomasz Chrapusta, członkowie zespołu Neo, Anna Popek i Mariusz Pudzianowski, a przed nimi wszystkimi mnóstwo wyzwań, chwil bardzo trudnych i tych radosnych, pełnych wzruszeń. Czy wszyscy zdecydują się na adopcję? Czy każdy podoła odpowiedzialnemu zadaniu, jakim jest opieka nad zwierzęciem zabranym ze schroniska?

CZYTAJ TAKŻE:

"PRZYGARNIJ MNIE". JAK RAFAŁ MROCZEK I LIZAK SPĘDZAJĄ CZAS WOLNY? [WIDEO]

Kamery będą z bohaterami programu od pierwszej wizyty w schronisku, by następnie towarzyszyć im w codziennym życiu: w domu, podczas spacerów, wspólnych wyjazdów, u lekarza weterynarii czy behawiorysty. Zarejestrują emocje i dylematy, momenty zawahania, refleksji i często niełatwych decyzji. Widzowie będą mieli okazję śledzić, jak krok po kroku, dzień po dniu przebiega budowanie relacji i więzi między człowiekiem, a zwierzęciem. W roli gospodyni programu zadebiutuje Olga Frycz. Postępom opiekunów i psów czujnie przyglądać się będzie, doradzać i pomagać w procesie adaptacji behawiorystka i terapeutka zachowań zwierząt, Aneta Awtoniuk.

Zobacz zapowiedź programu!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

a
[email protected]
Bardzo mi żal tego psa, którego nie pozwolono zaadoptować przez M.Pudzianowskiego, Pewnie stracił jedyna szansę na dobre i wolne życie. Panie Mariuszu! niech pan o niego walczy! Beryl jest piękny ale mógłby mieć przecież kumpla.
G
Gość
Polskie społeczeństwo chyba oszalało. Zamiast pieniądze wydawać na rozwój dzieci kupują durne psy. W Polsce jest ich najwięcej na Świecie. Akcja przygarnij psa musi natychmiast zastąpić - Śniadanie dla każdego dziecka . Dziecko nie tylko że będzie wdzięczne to jeszcze będzie pracowało na nasze emerytury. Mieszkałem w USA a tam psów jest 1% tego co w Polsce. Naprawdę nie mamy na co wydawać pieniądze. Nie masz zajęcia to kup nawet grę komputerową. Dzieci nauczą się klawiatury!
K
Krystyna
Bardzo dziękuję pracownikom schroniskach za słuszna decyzje. Owczarkowi do szczęścia potrzebny jest człowiek a nie bida zaprojektowane przez architekta. W moim domu mieszka owczarek i naprawdę wiem o czym mowie. Cieszę się bardzo ze w schronisku pracują profesjonaliści i kierują się dobrem zwierząt.
k
kocham bartka
Czego wszyscy co to komentują to piszą o Pudzianowskim. PS Panie Pudzianowski jest pan naprawdę fajny i nic do Pana nie mam.:)
g
gość
Moim zdaniem niektórzy w ogóle nie powinni pracować w schronisku!!! Przecież to było widać, że pan Pudzianowski zaprzyjaźnił się z tym "agresywnym" psem, jeżeli pies komuś nie ufa to znaczy że czuje że to nie ta osoba, która się nim odpowiednio zaopiekuje. Agresywny będzie dla ludzi którzy go będą źle traktować, a teraz tak go skrzywdzono bo może już nigdy nie zostać zaadoptowanym. Ludzie nie tylko szczeniaki są fajne, duże psy też są niesamowite. Ja mam już dużego labradora i mieszańca i bardzo chcę jeszcze zaadoptować psa, ale w tym momencie nie jestem wstanie. Ale pomimo wieku jaki obecnie posiadają moje psiaki nadal je kocham i nie rozumiem jak można w ogóle porzucać tak kochane zwierzęta :( Dlatego apeluje do każdego kto ma zamiar zaadoptować pupila, przemyślcie to bo to ogromna odpowiedzialność, zwierzęta też mają uczucia, czują tak jak wy!!!! I mam nadzieję, że ten pies którego pan Pudzianowski polubił i on jego też, że znajdzie jeszcze dom, w którym obdarzą go miłością :)
b
była wolontariuszka
Bardzo mnie zaskoczyło, że pan Pudzianowski nie dostał psa, z którym zaprzyjaźnił się w schronisku. Uważam, że bardzo skrzywdzono to biedne zwierzę, które teraz pewnie resztę życia spędzi w klatce, bo rzadko się zdarza, by ktoś chciał adoptować 6-letniego psa, który w dodatku jest agresywny. Coś wiem na ten temat, bo przez kilka lat byłam wolontariuszką w schronisku. Ludzie najchętniej adoptują szczeniaki, 6-letni pies jest niemal bez szans, bo przecież ma już za sobą te najlepsze lata, a teraz właściciela mogą czekać już tylko kosztowne wizyty u lekarza. Adoptowałam 4 starsze psy, więc wiem coś na ten temat.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn