CZYTAJ TAKŻE:
SANDRA BULLOCK PRZYZNAJE, ŻE ROZWÓD BYŁ BOLESNY
SANDRA BULLOCK POZWAŁA PRODUCENTA ZEGARKÓW
Około 1 w nocy Sandra Bullock usłyszała dziwne dźwięki w swoimi domu. Kiedy aktorka wyjrzała ze swojej sypialni, zobaczyła nieznanego człowieka w ciemnym stroju. Błyskawicznie zamknęła się w pokoju i wezwała policję.
Kiedy pojawili się funkcjonariusze, intruz przeprosił aktorkę. - Przepraszam Sandy! Proszę nie wnoś oskarżenia - apelował Joshua Corbett. Policjanci odwiedzili jednak dom psychofana Bullock i odnaleźli w jego mieszkaniu aż 7 sztuk broni palnej.

Wideo