Szok na antenie TVP! Słowacka wokalistka wyciągnęła tęczowa flagę i zadedykowała piosenkę osobom LGBT!
"Pytanie na śniadanie" to program, w którym może wydarzyć się wszystko. Przynajmniej teoretycznie, bo produkcja stara się jak najbardziej panować nad całością, aby podczas audycji na żywo nie dochodziło do sytuacji, które nie są przewidziane w scenariuszu. Jednak tego, co wydarzyło się na zakończenie środowego wydania "Pytania na śniadanie" nie przewidział nikt.
Karin Ann to 19-letnia wokalistka ze Słowacji, która zdobywa coraz większą popularność w Polsce. Wszystko za sprawą supportowania Sanah podczas jej trasy koncertowej. To wszystko sprawiło, że Karin Ann została zaproszona do "Pytania na śniadanie", gdzie miała wykonać jedną ze swoich piosenek. I wykonała, chociaż nikt się nie spodziewał tego, co wydarzyło się na scenie. Występ rozpoczął się od dedykacji piosenki osobom LGBT oraz zaprezentowania tęczowej flagi, którą zarzuciła na siebie 19-letnia piosenkarka.
Piosenkę dedykuję całej społeczności LGBTQ w Polsce, bo wiecie, jak to wszystko wygląda. Zasługujecie na miłość, zasługujecie na to, aby czuć się bezpiecznie. Jestem z wami, stoję tu z wami i kocham was - powiedziała Karin Ann.
Występ słowackiej artystki, w rozmowie z Onetem, następująco skomentowała jej menedżerka, Anna Opończewska:
To jest właśnie pokolenie Z. To pokolenie robi, to co czuje i nawet kiedy z kimś się umówi na pewne zasady, to nie dotrzymuje obietnicy. Jeżeli czyjeś przekonania są wbrew ich sercu, wbrew ich ideałom, to oni i tak pójdą pod prąd i zrobią swoje.
Co myślicie o tym występie?
Źródło: WideoPortal, x-news
