Radek Liszewski, lider zespołu Weekend, nie chce, by o jego utworach mówiono negatywnie z tego powodu, że należą do nurtu disco polo.
Radek Liszewski z zespołu Weekend jest zniesmaczony, gdy słyszy, jak wiele osób pogardliwie wyraża się na temat muzyki disco polo. Wokalista podkreśla, że jego utwory są równie znane co największe przeboje cenionych wykonawców.
- Przestańmy powtarzać, że disco polo to obciach - zaapelował Liszewski w rozmowie z tygodnikiem "Rewia". - Weekend gra za taką samą stawkę jak Maryla Rodowicz (30 tys. zł), a tysiące ludzi na koncertach znają słowa piosenek i śpiewają je ze mną - dodał lider zespołu Weekend.