Rajd ku słońcu

Bezkresne przestrzenie pustyni Utah i Arizony przemierza dwóch mężczyzn. Pozornie dzieli ich bardzo wiele. Michael Reynolds jest robiącym karierę bogatym lekarzem, który został właśnie szefem oddziału onkologicznego Medical Center w Los Angeles. Jednak bardziej niż pacjenci interesuje go sława i kariera. Z kolei szesnastoletni Brandon Monroe, to umierający na raka młodociany przestępca z przedmieść Miasta Aniołów, jeden z pacjentów Reynoldsa. Jego dotychczasowe życie stanowiło gehennę, jednak Brandon, przyzwyczajony od wielu lat do walki o byt, nie zamierza poddać się wyrokowi śmierci. Ponieważ tradycyjna medycyna nie daje mu żadnych szans, postanawia dotrzeć do legendarnego świętego jeziora Indian, o którego istnieniu dowiedział się od czarownika Nawajów. W tym celu z pomocą pistoletu uprowadza swojego lekarza i kierując się odręcznie zrobioną mapką, wyrusza z nim na poszukiwanie owego jeziora. Zdesperowany zrobi wszystko, aby dotrzeć do miejsca, które jak sądzi ocali mu życie. Obu wędrowców dzieli nie tylko pozycja społeczna, ale także stosunek do cudów, czarów i magii. Podczas, gdy Brandon jest święcie przekonany o uzdrowicielskiej mocy jeziora, Reynolds pozostaje sceptykiem, broniąc wyższości nauki nawet w sytuacji, gdy odbiera ona ludziom wszelką nadzieję. Jednak dziwna wędrówka wpłynie na zmianę jego przekonań, a święte jezioro być może okaże się lekiem również na jego problemy.