Tym razem na mroczne, rodzinne wyznania, zdecydowała się Joanna Krochmalska, żona Liroya (są obecnie w separacji) polskiego rapera, ale także polityka.
41-latka napisała w sieci, że po rozstaniu, zarówno ona, jak i jej dzieci, zostali bez środków do życia. Jej zdaniem, Liroy, czyli Piotr Krzysztof Marzec, unika małżeńskiego i rodzicielskiego obowiązku utrzymywania rodziny.
Joanna w wywiadzie dla „Wysokich obcasów” dodała, że była ofiarą przemocy ze strony partnera. Mówiła, że na początku było jej wstyd i nie umiała sobie sama z tym poradzić. Dopiero fundacja, pod której skrzydła trafiła, pomogła jej poradzić sobie z lękiem.
Były raper natychmiast zareagował na te słowa i wydał oświadczenie, w którym zarzucił Krochmalskiej nieścisłości. Poinformował, że o eksmisji nie może być mowy, bo kobieta ma zajmować dwa mieszkania. Zapewnił, że wywiązuje się z obowiązku alimentacyjnego i sporo łoży na edukację dzieci.
- Oto Kayah i jej zgrabne nogi. Ona wie jak dbać o swoje ciało
- Najpiękniejsze stewardesy! Z nimi poleciałbyś wszędzie
- Roksana Węgiel zakasowała wyglądem Annę Lewandowską!
- Salma Hayek w tyci kostiumach kąpielowych! Ma 58 lat i ciało bogini. Nowe zdjęcia
- Nowy Fiat 126p w elektrycznej wersji! Ale projekt! Zobacz...
- Krzysztof Rutkowski nie tylko w Tańcu z Gwiazdami. ZDJĘCIA sprzed wielu lat
Z takim widzeniem sprawy nie zgadza się z kolei Krochmalska. Oto jej stanowisko:
- Zostałam bez pomocy i bez środków do życia. Nie jest prawdą, że zajmuję dwa mieszkania jednocześnie, ponieważ z tego w Warszawie muszę się wyprowadzić do końca stycznia. (...) Mieszkanie w Gdańsku, w którym mieszkaliśmy ponad 10 lat, zostało zadłużone i straciłam decyzję do lokalu. Teraz staram się o przywrócenie decyzji na mieszkanie w Gdańsku i mam nadzieję na pozytywną odpowiedź.
