Jessica Miemiec jest znana fanom programu "Rolnik szuka żony". W 5. edycji kobieta starała się podbić serce Krzysztofa. Niestety nie udało im się stworzyć prawdziwej relacji. Rolnik wybrał inną kandydatkę, co było sporym ciosem dla Miemiec. Nie kryła żalu do mężczyzny, że nie powiedział jej wcześniej, jakie ma plany. Być może nie angażowałaby się aż tak bardzo. Mimo tego, że Jessica nie porwała Krzysztofa, to wzbudziła ogromną sympatię widzów. Jej poczucie humoru, sympatyczne uosobienie, a także charakterystyczny wygląd, sprawiły, że została jedną z najbardziej zapamiętanych postaci tamtego sezonu.
Jessica Miemiec. Co słychać u kandydatki Krzysztofa?
Po udziale w programie "Rolnik szuka żony 5" Jessica chciała odnaleźć swoje miejsce w świecie show-biznesu. Mogliśmy zobaczyć ją w "Pytaniu na śniadanie" czy "Jak matka z córką". Kobieta miała również sporo planów związanych z aktorstwem. Miemiec wystąpiła w "19+", ale była też otwarta na inne role. O tym, co myśli o pracy w tym zawodzie, pisaliśmy już we wcześniejszym tekście.
Chociaż Miemiec porzuciła telewizję, to zdecydowała się zrealizować inne swoje marzenie i otworzyła swój salon kosmetyczny. Wielka zmiana zaszła nie tylko w jej planach na życie, ale również w wyglądzie. Widzowie poznali Jessicę, gdy miała czarne włosy. Kiedy rozmawialiśmy z nią ostatni raz, chciała wrócić do dawnego koloru. Już jakiś czas temu pokazała się w mediach społecznościowych jako blondynka.
Mimo tego, że Jessica nie jest bardzo aktywna w Internecie, to czasami pokazuje swoje życie prywatne. Niedawno na swoim profilu na Facebooku podzieliła się nową fotografią. Miemiec wstawiła zdjęcie swoich nóg w szpilkach. W komentarzach nie zabrakło komplementów.
Ogień kobieta i te nóżki nic dodać nic ująć porostu ogień ????????????
???????????? Te serduszka jak twoje nogi
[facebook]https://www.facebook.com/jessica.miemiec.31/posts/621738632464813;post[/facebook]
[facebook]https://www.facebook.com/jessica.miemiec.31/posts/621734445798565;post[/facebook]
W galerii znajdziecie więcej zdjęć uczestniczki!
